Było by mi miło, ale pewnie nie pomieściłbym Was wszystkich w mieszkaniu
i pewnie było by to 5trudne dla mieszkających na północy czy w centrum kraju . Mieszkam na południu . A jeszcze te rozkopane drogi to makabra,ale z nadzieją na lepsze jutro, więc do strawienia
. Ja zaś nie zawsze
. Mam swoje uwarunkowania których domaga się moje SM prze co mam trudniejsze chwile . Ale warto by było Wam się spotkać ...Ci smarkaci, przemądrzali
)) - którym się wydaje że wszystko wiedzą dlaczego nie
)))))) . Ałąaaaaaaa, ała ! Przecież wiesz Boginko, że żartowałem
. Pozdrawiam
.