Spotkania w realu

Autor KRZYCHU Dodany 2009-09-20 23:23

Ale jestem realistą i zdaje sobie sprawe że wirtualna"przyjażń",czy też znajomość to tylko takst na ekranie monitora i klawiatura,gdzie zawsze można "załatwić"wszystko jednym kliknięciem.Nowy rodzaj przyjażni,nowa moda,która pozwala nam się komunikować.A jednocześnie zwalnia nas z zobowiązań,które nakłada na nas prawdziwa relacja międzyludzka.

Autor maltabar Dodany 2009-09-20 23:44

Jest tu parę osób,z którymi chciałabym się poznać naprawdę

Autor lidian Dodany 2009-09-21 08:11

Są na forum osoby, z którymi chciałabym się spotkać i myślę, że byłby to mile spędzony czas. :-)

))))))

Autor amalian Dodany 2009-09-21 09:33

Real jest za mały na nasze spotkania . Wolałbym Auchan ;-)

. Ale tak naprawdę to pewnie jest możliwe takie spotkanie . Musicie tylko chcieć . Ja już nie jestem aż tak mobilny, mam duże problemy z poruszaniem się samochodem na dużych i mniej odległościach . Ale Wy??? W ubiegłym tygodniu załatwiłem sobie legitymację upoważniającą do korzystania z przysługujących ulg i mam ją zamiar wykorzystać przy podróżach koleją jak zdrowie pozwoli . Pozdrawiam :-)

Autor dobrosia Dodany 2009-09-21 12:17

Amalian,moze wszyscy do Ciebie przyjada?

Autor maltabar Dodany 2009-09-21 12:29

Biedny Amalian po naszym obżarstwie w kawiarence, wie ,ze czekałby go tydzień przy garach i barku :::::;;;:: :-)

Autor amalian Dodany 2009-09-21 12:34 Zmieniony 2009-09-21 12:37

Było by mi miło, ale pewnie nie pomieściłbym Was wszystkich w mieszkaniu ;-)

i pewnie było by to 5trudne dla mieszkających na północy czy w centrum kraju . Mieszkam na południu . A jeszcze te rozkopane drogi to makabra,ale z nadzieją na lepsze jutro, więc do strawienia ;-)

. Ja zaś nie zawsze :-(

. Mam swoje uwarunkowania których domaga się moje SM prze co mam trudniejsze chwile . Ale warto by było Wam się spotkać ...Ci smarkaci, przemądrzali ;-)

)) - którym się wydaje że wszystko wiedzą dlaczego nie ;-)

)))))) . Ałąaaaaaaa, ała ! Przecież wiesz Boginko, że żartowałem :-)

. Pozdrawiam :-)

Autor maltabar Dodany 2009-09-21 13:01

amalian ,o ile się orientuje tu wiekszość osób jest ON, i nie sądze aby wszyscy dzień w dzień tryskali dobrym humorem na wszystkie strony,to statystycznie nie możliwe :-)

Autor amalian Dodany 2009-09-21 13:13

Pewnie tak Mal, ale jestem często już tak słaby i nie mobilny, że ............... :-(

.Ale i tak się nie daję, teraz spadam do kuchni, bo jak się nie wyrobię z obiadem na czas, to pewnie będę się musiał tłumaczyć ;-)

.Pozdrawiam :-)

Autor maltabar Dodany 2009-09-21 13:15

Autor Ella Dodany 2009-09-21 14:50

Krzychu też bym chciała spiknąć się z wilkołakiem a tu jak na złość nawet w sieci go nie ma :-(

O tak chcieć to móc ale czy napewno. Też wiem z kim bym chciała się spotkać. Kto wie może w przyszłym roku coś się uda wykroić no chyba że mnie pokroją i przerobią na pasztet :-)

)))))))))

Autor dobrosia Dodany 2009-09-21 16:06

Ela,ja wprawdzie lubie pasztet,ale siedz sobie raczej w sieci,bardziej mi sie tu przysluzysz niz na talerzu.

Autor dobrosia Dodany 2009-09-21 16:07

Amalian,nie przestraszylam sie ani odleglosci,ani drog rozkopanych,lubie jezdzic na poludnie kraju,rzeknij slowo tylko...

Autor Ella Dodany 2009-09-21 16:46

No niby masz rację.... też wolę być w sieci niż jako pasztet na talerzu :-)

Autor Ella Dodany 2009-09-21 16:47

Dobrosia No niby masz rację.... też wolę być w sieci niż jako pasztet na talerzu :-)

Autor Valkiria Dodany 2010-01-20 15:44

Część dyskusji "odbyło"sie w RADOŚCI,teraz zapytuje,kto jest za i gdzie?Rzuciłam pod rozważania Poznań,ale przeciez moze byc inne miejsce.

Autor siwek Dodany 2010-01-20 17:11

Też bym chętnie poznał kilka osób z tego forum.Jeżeli by mi nic w tym czasie nie wypadło,to na pewno bym przyjechał.Najlepiej gdzieś po środku,może być Pustynia Błędowska,o choinka przecież to na południu.

Autor Barbara Mycko Dodany 2010-01-20 17:15

już ten temat był poruszany i na GADANIU SIĘ SKOŃCZYŁO

Autor siwek Dodany 2010-01-20 17:21

Do Gdańska można dopłynąć na tratwie.

Autor Ella Dodany 2010-01-20 17:33

Żeby wszystkim było jednakowo pasuje Warszawa, ale ja wolę nad morzem :-)

))))

Temat był poruszany tylko nie zrealizowany i pewnie nie da się go zrealizować :-)

Autor Barbara Mycko Dodany 2010-01-20 17:48

ELU MYŚLE ŻE TO JEST REALNE TYLKO ŻE ON SIĘ BOJĄ TEGO SPOTKANIA

Autor siwek Dodany 2010-01-20 17:56

Na pewno każdego sobie inaczej wyobrażamy niż w rzeczywistości wygląda i może niektórzy nie chcieliby się pokazać,ale chyba nie o to chodzi,bo jesteśmy jacy jesteśmy i nić tego nie zmieni.

Autor aggie_c Dodany 2010-01-20 18:01

tylko powiedzcie gdzie a przyjadę :-)

Autor Barbara Mycko Dodany 2010-01-20 18:02

szkoda że tak podchodzisz do tego ja poznałam amaliana i tego nie żałuje jest super facet ma super żone myśle że gdybyśmy tego naprawde chcieli to by doszło do spotkania

Autor Valkiria Dodany 2010-01-20 18:10

Spotkanie jest jak najbardziej realne,tylko chęci.

Autor Barbara Mycko Dodany 2010-01-20 18:24

właśnie a u was ich nie ma

Autor lidian Dodany 2010-01-20 18:26

Czyli u kogo?

Autor Barbara Mycko Dodany 2010-01-20 18:29

u większości on na tym forum bo tylko gadacie a nie robicie niczego w tym kierunku a nie sztuka gadać a sztuka działać

Autor lidian Dodany 2010-01-20 18:30

No to masz pole do popisu. Działaj, bo jak na razie to też tylko gadasz.

Autor Barbara Mycko Dodany 2010-01-20 18:36

nie ma sprawy na początek czekam na priwie na osoby chętne do spotkania i terminy

Autor siwek Dodany 2010-01-20 18:13

Oczywiście,poznałem wielu ON i sadzę,że są bardzo fajni.Przecież wszyscy jesteśmy ON tylko mamy różne schorzenia.

Autor Valkiria Dodany 2010-01-20 18:14

Siwek,Aga a wam gdzie najlepiej pasowałoby dojechać?

Autor siwek Dodany 2010-01-20 18:16

Mnie tam jest wszystko jedno,dojadę wszędzie.

Autor Valkiria Dodany 2010-01-20 18:17

a zabierzesz kogos po drodze,no moze ładną Elle albo inna laske? :-)

Autor lidian Dodany 2010-01-20 18:17

Prawdę powiedziawszy i ja wszędzie dojadę. Samochodem nie ma kłopotu. Jak już pisałam po drodze mogłabym zabrać dwie osoby.

Autor Valkiria Dodany 2010-01-20 18:21

Dobrze,jak puszczą lody i chłody zorganizujemy sie na weekend w miejscu dostępnym dla wózków tez.I mysle sobie,ze obojętnie gdzie to będzie ci którzy beda chceli dojadą.

Autor aggie_c Dodany 2010-01-20 18:19 Zmieniony 2010-01-20 18:21

mi to niesprawia zbytnio różnicy ja też wszędzie dojadę :-)

Autor aggie_c Dodany 2010-01-20 18:20

czyli teraz tylko miejsce dojazdu i czas

Autor Valkiria Dodany 2010-01-20 18:21

Pierwszy maj-Poznań .

Autor Barbara Mycko Dodany 2010-01-20 18:26

1 maj opole lub wrocław może być głogów
w głogowie znaam miejsce całkowicie dostosowane do on

Autor Valkiria Dodany 2010-01-21 16:16

Do Głogowa za wiele osób nie dojedzie-połączenia kolejowo-autobusowe kiepskie.Pozostałe propozycje do przyjęcia.A moze stolica?Tylko tu musi byc miejscowy koordynator.

Autor maltabar Dodany 2010-01-21 16:21

u mnie samochód nierealny ,bo go nie mam,a bez tego to i do pociągu czy autobusu nie dostanę się

Autor Boginka Dodany 2010-01-21 16:23

Już kiedyś o tym wspominałam, ale osobom ewentualnie organizującym taki zjazd może się przydać doświadczenie z innego forum (klik) - pojawiają się m.in. adresy przystosowanych lokali w różnych miastach.

Autor aggie_c Dodany 2010-01-22 22:10

to co z tym spotkaniem?????????????

Autor lidian Dodany 2010-01-22 22:12

Znów ucichło. Basia podjęła się organizacji, ale niestety już odeszła z forum.

Autor aggie_c Dodany 2010-01-22 22:16

szkoda, a tak zapowiadało się dobrze :-(

Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-23 20:04

...Aggie.Nie żałuj przed czasem. Uda się!!! :-)

Autor aggie_c Dodany 2010-01-23 20:05

witaj zobaczymy :-)

Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-23 20:14

Hej Aggi

I do juterka (może). Czas na zabawę po dłuugim tygodniu. Pozdrawiam :-)