www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Nocne rozmyślania (Strona 56) (1878314 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 134 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-07-12 20:26
Klarysko nie dziękuj. Uważam że ładnie ja nazwałaś :-))))))))
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-07-12 20:30
Też tak myślę, ale dzięki za to, że nie tylko ja tak pomyślałam :-)
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-07-12 20:42
:-)))))))))))
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2010-07-12 21:33
Ja nocą liczę sobie gwiazdy na niebie,albo łapię księżyc do worka lub straszę sowy w lesie. :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-07-12 21:44
I tak można rozpocząć nasze nocne rozmyślania. Co Siwek zrobł z księżycem , jak już mu się go udało załadować do wora?
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-07-12 21:49
Zapewne zbierać będzie pył księżycowy :-)
Nadrzędny Autor siwek Dodany 2010-07-12 21:50
Uciekł mi i wisi na niebie :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-07-12 21:49
Pewnie idąc śpiewał sobie tak:

http://www.youtube.com/watch?v=9DT_PKV_tiM
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-07-12 22:11
Siwek się nie odzywa , pewnie zasnął obsypany pyłem księżycowym. :-)))
Nadrzędny Autor klarysa Dodany 2010-07-12 22:16
Zapewne tak, :-)
albo może potraktował księżyc jak gondolę i pływa po niebie, zbiera iskierki gwiazd jak poziomki  i patrzy na nas z góry?
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2010-07-12 22:18
Nie śpię,byłem na balkonie.Cisza dookoła,nawet psy nie szczekają.Gwiazdy świecą na niebie,księżyc się gdzieś schował,tylko słychać szum wody w rzece.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-07-12 22:25
Siwek, to Ci zazdroszczę urokliwego widoku:(.  U mnie na balkonie szum samochodów, ujadające psy i krzyki drobnych pijaczków.
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2010-07-12 22:28
Już późno,a mnie się wcale nie chce spać :-)
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-07-12 22:38
jak w piosence znowu, -.... znają nas knajpki i koty w zaułkach, letnią nocą lubimy włóczyć się ....
   siwek, teraz to strach jednak tak " połazić "  w letnią noc , prawda?  nie to, co kiedyś - romantyczny spacer  w upalną noc. i ....masa wspomnień :-)
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2010-07-12 22:47
Hmm,to fakt,ale zależy gdzie się mieszka.Nie wszędzie jest niebezpiecznie.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-07-12 22:55
Prawda, nie wszędzie, ale powiedz, czy nie mogło by być tak jak dawniej- spokojnie, bezpiecznie , Czy świat nie byłby lepszy wówczas?
Na wszystko byłby i czas i miejsce, A Tak, - mamy taką DEGRENGOLADĘ.
Kurcze, strach się bać. Ale pomarzyć  zawsze można :-)   -że będzie lepiej
Nadrzędny Autor klarysa Dodany 2010-07-12 23:03
Jednak powoli przychodzi sen,
zmykam , dobrej nocki :-)
Nadrzędny - Autor siwek Dodany 2010-07-12 23:03
Oj tak,świat oszalał.
Nadrzędny Autor siwek Dodany 2010-07-12 23:04
Dobranoc.
Nadrzędny Autor Ella Dodany 2010-07-13 13:44
Już późno a mi się mocno chciało spać ....... a całe rodzinki spacerowały do pólnocki. U nas tylko noce są w miarę możliwe i chlodne.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-07-13 15:03
komplementy typu słonko kochanie żabko itd przyjmuje od osób które znam tu na tym forum nie jestem sobą bo tu inaczej się nie da trzeba walczyć
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-07-13 16:04
Ciągle jesteś zgorzkniałą i jakaś niedzisiejsza. Dziwię ci się.
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-07-13 16:16
to się dziw dalej
Nadrzędny - Autor maltabar Dodany 2010-07-13 17:03
Aumiesz powiedzieć po co tu piszesz,acha bo to wolny kraj rozumiem
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-07-13 17:10
Baśka,  a miało być tak pięknie - to jest inny wątek,pn.  -"Nocne rozmyślania" , więc albo zmień wątek i nie bałagań, albo załóż sobie własny, w którym będziesz gadać, narzekać, obrażać, i co tam jeszcze Twa dusza zapragnie, ok?

Malta, fakt, to wolny kraj,  ale dla naszej Basi kochanej, wszędzie jest za mało miejsca i zawsze jest niedobrze. i jak Jej pomóc? 
Ot, dylemat :-)
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2010-07-13 17:14
DYSKUSJA ZACZĘŁA SIĘ W TYM WĄTKU I TRWA CÓŻ NA TO PORADZE
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-07-13 17:17
OK macie rację. Noc była zbyt upalna to i mnie nie uśpiła a;le za to fajnie wyglądało się za okno licząc gwaizdy na niebie i myśląc o tym jak to było dawniej gdy nikt z nas nie miał komputera,komórki czy też MP3 czy 4
Nadrzędny Autor klarysa Dodany 2010-07-13 19:10
Ella, wówczas było i inaczej i weselej.
Gdy byłam jeszcze młoda i piękna, marzyło się o tym, jak to będzie za lat kilka, kilkanaście, jak to się pięknie wyjdzie za mąż, jakie będą dzieci, ot, takie tam dyrdymały małolaty, :-) :-)
Słuchało się płyt gramofonowych np. Czerwonych Gitar, marzyło o Sewerku :-) było ciekawej z całą pewnością,
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-07-13 19:39
I to jest to czego obecnie młodzi nie znają. Komp,komórka MP i szpan to u młodych na pierwszym planie. Komp nie taki jak klikamy, ale te najnowsze i nie za 1000 czy 1500 to byłby obciach wśród rówieśników. Kocham przyrodę,komóry nie noszę ze sobą za to ksiązkę taki aparat fotograficzny.Życie jest piękne jak przyroda, ale tylko wtedy gdy umie się docenić każdy dzień ten gorszy jak i ten super dobry. :-)
Nadrzędny Autor easyrider Dodany 2010-07-13 19:42
przypominam sobie,gdy wyjezdzało sie na wies w czasie wakacji ,po zzęciu zboza nasi rowiesnicy i my wyłazilismy na ulice,gdzie  aut było tyle co kot napłakał ,własnie o tej porze,tuz przed 21 i gralismy w piłe,dziewczyny w gume,paletki i tak co wieczor do 23 albo i dłuzej:)
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-07-13 19:56
I to były naprawdę cudowne lata młodości. :-)
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2010-07-13 20:10
były i się skończyły
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-07-13 20:41
A dzis niech mi sie przysnią tamte chwile. wam też tego życzę.
Miłej nocki wszystkim
Nadrzędny Autor klarysa Dodany 2010-07-13 20:59
Wzajemnie, . no i jak romantycznie się zrobiło:) aż milej na duszy. o papusia się uśmiecha do monitorka  i wspomnień  :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-07-29 20:48
Nocne rozmyślania pod rozgwieżdżonym niebem. O czym dziś rozmyślacie patrząc w niebo? W młodości , to wiadomo o czym się myślało. A teraz?
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-07-30 08:07
myśle o tym co może nadejść o swojej przyszłości i szukam nadzieii którą zgubiłam
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2010-08-03 15:03
Basia młoda, to odpowiedziała na post. Tak, młodzi zerkają w niebo, a my starsi już rzadko coś tam widzimy.
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-08-03 15:51
Też zerkam w gwiazdy i zastanawiam się czym mnie to życie jeszcze dokopie
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2010-08-05 15:57
W gwiazdach szukaj pozytywów. :-))))))
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-08-07 08:56
Hmmmmmm kiedy ja śpię jak zabita i nie za bardzo widzę gwiazdy :-)
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2010-08-16 17:18
śpijcie i z życia kpijcie :-)
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2010-08-28 20:58
Grzyby    

Było to owego czasu, gdy jeszcze Pan Jezus chodził po niskości tej ziemi. Szedł sobie raz Pan Jezus ze świętym Piotrem tym szerokim gościńcem od Limanowej ku Porębie, a było to ku końcowi czerwca, gdy ludzie po łąkach koszą siano. Przysiedli dla odpoczynku na polnym kamieniu. Obok nich pod wierzbą przydrożną leżał kosiarz. Odpoczywał w chłodnym cieniu, a dobywszy z węzełka kawał chleba i sera - pożywał go. Ujrzał to święty Piotr i powiada do Pana Jezusa:
- Panie, godzi się to chleb pożywać leżący? Widzi mi się, że ten człowiek grzeszy.
A Pan Jezus na to:
- Weź kosę i przez ten czas, co chłop odpoczywa, koś za niego trawę.
     Ano, nie ma rady, święty Piotr choć postękując wziął kosę i zaczął trawę kosić. A trawy była gęszczyna, że trudno ją było kosą przejąć. Położył jeden pokos od rowu do rowu i przystanął. Pot rękawem ociera, a ku Panu Jezusowi spoziera.
- Koś dalej! - rzekł Pan Jezus.
     Nawrócił święty Piotr i drugi pokos kładzie. A że słońce okrutnie prażyło, to nim do połowy drugiego pokosu doszedł, już się nogi pod nim uginały, a pot tak mu oczy zalał, że mało co światu widział. Ulitował się nad nim Pan Jezus i skinął ręką, że dość będzie tej roboty. Przyszedł święty Piotr ku Panu swemu, padł jak kłoda na ziemię i mówi:
- O, Panie, ciężka to praca. Niecałe dwa pokosy tylko położyłem, a ledwo żyję.
A Pan Jezus na to:
- Czy nie wart ten człowiek, by leżący jadł? Powiadam ci, Piotrze, wart on więcej jeszcze, wart, by mu ten chleb do ust kładli.
     Odpocząwszy trochę Pan Jezus wstał i szedł gościńcem dalej, a święty Piotr też się jako mógł zebrał i podążył za Nim. A gdy przechodził koło odpoczywającego kosiarza, ten ułamał kawałek placka owsianego i dał mu za pomoc w robocie. Schował święty Piotr placek w zanadrze i poszedł.
     Idą, idą... idą, idą... aż weszli w chłód leśny i szli miękką ścieżyną wśród młodego gaju. Ptasząt tu było co niemiara: te po gałązkach uwijają się, te z drzewa na drzewo furkają, aż powietrze drży a dzwoni. Tak święty Piotr myśli:
- E, zasłuchał się Pan Jezus w tych ptaszęcych śpiewach, na mnie nie baczy, to se placka podjem.
     Ale Pan Jezus nie chciał, by towarzysz Jego splamił się brzydkim czynem, jako że obaj jednako byli głodni, a Piotr chciał w skrytości zjeść sam swój chleb. Tak pyta Pan:
- Piętrze, a co masz w ręku?
Święty Piotr co prędzej świeżo odłamany kęs rzucił i powiada:
- Nic nie mam, Panie.
     Ano dobrze. Idą dalej. Wyszli na polanę szeroką. Słońce tu tęgo prażyło. Rozgrzana żywica sączyła się kroplami po pniach sosen i pachniała, aż do głowy biło. A znów to kwiecie: miodunki i storczyki leśnie wonią swą powietrze napełniały, aż się w rozumie ćmiło od tych zapachów. Tak święty Piotr myśli:
- E, zalubowat się Pan w tych woniach leśnych, na mnie nie baczy, to se placka podjem.
Sięgnął w zanadrze i kawałek placka odłamał. A Pan Jezus, nie obróciwszy głowy, pyta:
- Piętrze, a co masz w ręku?
Święty Piotr kęs placka rzucił i powiada:
- Nic nie mam, Panie.
     I znów poszli dalej. Wstąpili w bór głuszy, między starodrzewie prawieczne. Tu jodły, jak niedźwiedzie kudłami, tak mchem obrosłe, tu dęby na stu korzeniach suplatych rozparte, tu sosny tak wybujałe, że wierzchołka ich nie dojrzeć, tu buki gęstoliste, aż noc ciemna pod nimi stoi. Oj, bór ci to, bór nieschodzony, nieprzejrzany.
Tak święty Piotr myśli:
- E, zapatrzył się Pan na te wielkodęby, na te starojodły, aż głową z podziwu chwieje! Na mnie nie baczy, to se placka podjem.
I do placka sięgnął. Ale, nim minęła chwila, Pan Jezus pyta:
- Piętrze, a co masz w ręku?
I znów święty Piotr rzucił co prędzej odtamany kawałek chleba i powiada:
- Nic nie mam, Panie.
Tak Pan Jezus obrócił się ku niemu i mówi:
- Chciałeś w skrytości przede Mną pożywać dostanego placka. Godziż się to? Czyż Ja nie dzielę się z tobą każdą okruszyną?
Święty Piotr stał okrutnie zawstydzony, a Pan Jezus mówił dalej:
- By zaś wyrzeczenie twoje nie poszło na marne, z kawałków owych placków wyrosną grzyby i rozsieją się po lasach ludziom w czas głodu na pożywienie.
     I odtąd to w lasach po całej Polsce pełno grzybów rośnie. W zagajnikach: koźlaki, maślacze i kurki. Na polanach: rydze i te przeróżne bełdki. W głuchych borach: borowiki, chrząszcze, muchomory. A najwięcej ich rośnie wpodłuż leśnych ścieżek. I zaczynają się grzyby zawsze po 29 czerwca, a naród mówi, że "święty Piotr grzyby sieje".

Janina Porazińska
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-08-28 21:01
Podobało mi się.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-08-28 21:05
Często ostatnio wieczorami myślę o tym czy uda mi się w tym roku choć troszkę pochodzić po lesie i znaleźć kilka grzybków. Podczas tych rozmyślań przypomniała mi się ta przeczytana kiedyś legenda.
Nadrzędny Autor barbara33 Dodany 2010-08-28 21:10
udanych zbiorów
Nadrzędny - Autor Ella Dodany 2010-08-28 21:14
Lid moja siostra jest sprawna ale dziś podobno nieźle fiknęła. odpuść narazie las i grzybki. Czasem warto wyluzować. Pieczarka też grzyb.

Miłej nocki
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-08-28 21:15
Kocham las i pojadę tam choćbym miała tylko postać na ścieżce. :-))))))))))))))
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-08-28 21:16
miłych wspomniń i szczęśliwej drogi
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2010-08-28 21:19
:-)
Nadrzędny - Autor barbara33 Dodany 2010-08-28 21:25
:::-)
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Nocne rozmyślania (Strona 56) (1878314 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 134 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill