Witam Cię serdecznie
Mam nadzieję, że uda mi się choćby troszkę pomóc. Powiem gdzie ja załatwiałam takie orzeczenia.
Ja zachorowałam, lekarz poinformował mnie, że powinnam starać się o uzyskanie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności. Wtedy też nie wiedziałam, gdzie mam się udać, jak to załatwić itd, ale troszkę poszperałam w internecie i okazało się, że druki można otrzymać w Ośrodku Pomocy Społecznej i właśnie tam możesz je pobrać lub wydrukować ze strony internetowej MOPS-u odpowiadającego Twojemu miejscu zamieszkania. Dokładnie nie pamiętam, ale są chyba trzy strony. Jedną z nich musi wypełnić lekarz, a pozostałe Ty. Jak już masz gotowe,
wysyłasz listem poleconym, koniecznie. Ja wysyłałam do Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności. Chyba wszędzie
nazwa jest taka sama. Po dwóch tygodniach dostałam wezwania na komisję. Pisało, że obecność nie jest obowiązkowa, ale lepiej pojechać.
Pamiętaj też o tym, aby wysłać razem z wnioskiem dokumenty świadczące o Twoim stanie zdrowia tzn. wypisy ze szpitala, badania itp.
Ksero oczywiście. Ja po badaniu nie dowiedziałam się niczego i trudno było wywnioskować, co taki lekarz myśli i jaką wyda opinie, bo oni tam nie są zbytnio rozmowni, ale nie ma co się przejmować, orzecznicy w Zus-ie są znacznie bardziej nieprzyjemni. Po dwóch tygodniach dostałam
orzeczenie, że komisja przyznała mi znaczny stopień niepełnosprawności. Potem wyrobiłam sobie legitymację osoby niepełnosprawnej i dzięki niej
mam tańsze przejazdy i w ogóle sporo ulg. Myślę, że trochę pomogłam. Jeżeli będziesz miała jakieś pytania- pytaj śmiało. Jeżeli tylko będę mogła pomóc, zawsze udzielę odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie