Kiedyś gdy byłem niegrzecznym chłopczykiem Stawiano mnie do kąta abym się uspokoil Teraz gdy jestem dojrzałym facetem Sam się chowam do kąta też dla spokoju Przed uciazliwa zaborcza miłością małych słodkich dzieciątek zwanych wnuczetami
Wczoraj wybyłam, dzisiaj mały zamęt w domu, bo akumulator wysiadł i nastąpiła reakcja łańcuszkowa, co do zmiany organizacji spraw różnych, wieczorem najazd szwedzki...ups najazd gości, nic spokoju.
Jestem, bo jak widzę głupoty, to jednak nie da się przejść obojętnie. A poza tym jest ok. Dostałam dziś info ważne i ciekawe na temat archiwalny i w sumie szafa gra, stąd było to pozytywne "Rodacy do pracy".
Witajcie. )))))))))) Dziś przeczytałam w necie taki tekst: "Jesteś cwany , to przekonaj babcię, że nie jesteś głodny." Tak mnie te słowa rozbawiły, że dobry humor mam na całe przedpołudnie. Wnukowie zapewne wiedzą o co chodzi. Babcie też. )))))))))))))))))))))))
Wzajemnie Amalian. A tak w ogóle przytulanie się to podstawa w związkach. Kobieta musi być przytulona co najmniej cztery razy dziennie, żeby się czuła kochana. Nie wiem, jak to jest z mężczyznami. Może cztery razy wałkiem?