www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Kuchnia (Strona 152) (2457055 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 173 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-29 19:53
http://natemat.pl/125547,psina-mogla-trafiac-do-barow-w-warszawie-straz-graniczna-zabezpieczyla-tone-miesa

Dowód na to, że lepiej gotować we własnej kuchni.
Nadrzędny Autor Prawda Dodany 2014-12-05 12:24
A swoją drogą ciekawa jestem ile już psów, kotów zjadłam
zawartych powiedzmy w pasztetowej?
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-07 19:14
Czas już pierniczki upiec na święta. :-))))))))
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-12-08 16:14
Wypieki  ( ciasta) to w zasadzie jedyna rzecz której w kuchni się nie dotykam.
Ciekawe czy będę miał kiedyś ten pierwszy raz ? (Proszę bez robaczywych skojarzeń) :-)
                                            Waldi.
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2014-12-08 19:02
Zawsze w każdej dziedzinie jest ten pierwszy raz.. :-) jeśli tylko chcemy.. :-))
Mam nadzieję, że zachęcimy Cię do wypieków.. :-)) ja osobiście bardzo smaczne ciasta piekę.. ( z przymrużeniem oka) w swojej wypróbowanej piekarni :-))))
Nadrzędny Autor W z K Dodany 2014-12-08 21:28
Ja wręcz uwielbiam ciasta i zrobiłaś mi duży apetyt pisząc o swoich uzdolnieniach
Mniam mniam.........:-)
                                        Waldi
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2014-12-09 19:53
Nie lubię pierników. W tym roku Wigilia u rodziny męża: pewnie tak bardzo mi współczują ;-)
Kiedyś piekłam różne cuda-wianki ;-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-09 19:56
U mnie pierniki, to  tradycja rodzinna, ale o tym już kiedyś pisałam. :-)
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-12-10 10:32
Jeśli już tak piszecie kto jakie ciasto lubi to i ja swoje 3 grosiki dorzucę.
W zasadzie  no może po za tortem truskawkowym, ( którym się kiedyś strułem) to lubię wszystko co słodkie.
A najbardziej takie w których jest dodatek kakao. Jest takie ciasto o nazwie "metrowiec" dla mnie pycha.
Po za tym Wu- zet- ka, serniki ( zwłaszcza te " na zimno") ale i makowiec jest wspaniały.
Na Kaszubach niezwykle popularne są ciasta drożdżowe, które zwłaszcza przez starsze osoby uważane są za najzdrowsze.
Dodam, że u nas wszystkie ciasta określa/nazywa się jednym krótkim słowem "kuch."
Zatem wpadajcie do mnie na kucha.
                                                                   Waldi.
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-12-10 11:45
Witam.
To i ja się pochwalę.
Tzw. torcik na zimno - z serków homo i galaretką na wierzchu (najlepiej w sezonie truskawkowo poziomkowym bo pod galaretką świeżutkie truskawki lub poziomki)
Dodatkowo uwielbiam roladę kokosową - nie takie z cukierni tylko domowa i na zimno - nie wymaga pieczenia - baaardzo słodka i wyśmienita - jest z dotatkiem cacao więc i Tobie W z K powinna smakować.
Uwielbiam babkę łaciatą (kakaowo-białą) choć ostatnio domownicy (syn i żona) krzyczą i domagają się, abym piekł samo ciemne - czyli wychodzi kakaowa - ale nie ma ona smaku jak babka tyko jak ciasto.
Uwielbiam sernik, ale czysty - bez dodatków, a zwlaszcza bez rodzynek bo tych nie trawię
Makowiec rónież, ale bez rodzynek (i nie z masy makowej - brrr... ochyda)
Oczywiście wszelkie torty - nutellowy, carny las.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-12-10 13:16

> nie takie z cukierni tylko domowa i na zimno - nie wymaga pieczenia - baaardzo słodka i wyśmienita - jest z dotatkiem cacao więc i Tobie W z K powinna smakować.<


Z pewnością to  smakołyk bo brzmi bardzo zachęcająco. A rodzynki w serniku to dla mnie przysmak.
                                   Waldi.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-10 15:14
Sernik też upiekę na święta. :-)))))))))
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-12-10 18:46
Napisałem wcześniej, że bardzo  lubię ciasto o nazwie metrowiec.
Wklejam link z jego wyglądem.
Jak otworzyłem tę stronę to oniemiałem bo nie spodziewałem się takiej ilości wersji
https://www.google.pl/search?q=metrowiec&biw=1152&bih=711&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=OYaIVO7uG4fnUryYhLAN&sqi=2&ved=0CCcQsAQ
                                           Waldi.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-10 19:04
Dobrze, że w święta można sobie pofolgować. :-))))
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-12-10 22:29
Dzisiaj już nie, ale jutro jak znajdę chwilkę to wstawię przepisy na:
Babkę łaciatą - ta moją
Opisywaną rolade kokosową
i Torcik na zimno (z serków homo)
Oczywiście jeśli jesteście zainteresowani...
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-10 22:37
A może znajdziesz sposób na przekazanie nam już upieczonych smakołyków? :-))))))
Nadrzędny Autor Gollum Dodany 2014-12-10 22:58
Pewnie taka możliwość też za jakiś czas będzie. Czy jeszcze tak niedawno kotś pomyślał, żę będą drukarki 3D które będą drukowały ludzkie organy?
Nadrzędny - Autor wojtekk Dodany 2014-12-10 22:50
Gollum, przejdź do kawiarenki w kawiarence ale na koniec postów.
Tam jest zaproszenie na prywatkę.
Waldi alkohol przynosi a my resztę to znaczy ja miałem zająć się zakąską a Ty kieliszkami więc mam propozycję w związku z Twoimi talentami kulinarnymi, żeby się zamienić. Ja szkło bo już dawno chwaliłem się moją "zabytkową zastawą" a Ty zakąskę.
Najtrudniej będzie miała Lidian bo Ona ma zająć się doprowadzeniem nas do stanu "używalności" po balandze.
Jakoś sobie poradzimy :-)
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-12-10 23:00
Już lecę :b
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-11 10:42
Chłopaki, nie na balangi tylko świąteczne porządki w kuchni trzeba zrobić, bo Wam się placki i inne smakołyki nie zmieszczą jak będzie bałagan. :-)))))))))
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-12-11 10:56
Na rozgrzewkę:

CYTRYNÓWKA:

SKŁADNIKI:
* 8 cytryn
* 80 dkg cukru
* 1 L. soku jabłkowego 100% (Hortex, Tymbark)
* 1 L. spirytusu

PRZYGOTOWANIE:
4 cytryny obrane ze skóry, a 4 ze skórą posiekać nożem, zasypać cukrem (80 dkg), włożyć do garnka emaliowanego 3 litrowego. Zostawić na 2 dni przykryte pokrywką.
Po dwóch dniach wlać sok jabłkowy 100% (Hortex lub Tymbark)
Zostawić na kolejne 2 dni przykryte pokrywką.
Po dwóch dniach zalać spirytusem 1 l.
Zostawić na następne 2 dni przykryte pokrywką.
Po upływie dwóch dni zamieszać łyżką i przecedzić przez sitko lub gazę. Sitko musi być drobne.


Coś słabszego, ale równie smacznego:

NALEWKA Z LIMONKI:

SKŁADNIKI:
* 1,7 kg cukru
* 2 L. mleka
* skórka z 20tu limonek (sparzyć)
* 1 L. spirytusu

PRZYGOTOWANIE:
Skórkę z limonek zalać spirytusem i zostawić na noc.
Wymoczoną skórkę dolać do ugotowanego mleka z cukrem.
Wymieszać i wlać do butelek.
Nadrzędny - Autor wojtekk Dodany 2014-12-11 11:27
Bardzo interesujące przepisy ale powinieneś dodać, że nie należy zbyt często degustować bo zabraknie na Święta :-)
Smacznego :-)
Nadrzędny Autor Gollum Dodany 2014-12-11 11:41
No - zwłaszcza jednego ze skladników :D

Cytrynówka to cykl 6 dniowy więc prawie na święta, jak jeszczee osstoi chwilkę będzie miooodzio :b
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-12-11 11:37
Obiecane przepisy na "kalorie":

ROLADA KOKOSOWA (na zimno):

SKŁADNIKI:
* 1 kostka masła
* 1/2 kg cukru pudru
* 25 dkg kokosu
* 5 dkg kakao (4-5 łyżek)
* 3 paczki herbatników (najlepiej "szkolne")
* 2-3 łyżki powideł (śliwkowych - bez owoców)
Będzie potrzebna stolnica lub większy blat.

PRZYGOTOWANIE:
Połowę cukru i połowę masła utrzeć na masę, dodać kokos. Wymieszać jak na ciasto.
Zmielić herbatniki i wymieszać je z pozostałym cukrem i masłem. Dodać kakao i powidła. Wymieszać jak na ciasto.
Stolnice posypać kokosem, rozwałkować ciemną masę, na nią kładziemy rozwałkowana jasna masę. Zwinąć i zawinąć w pergamin (ja zawijałem w folię aluminiową (tylko musi być ta grubsza bo ta cienka potem sie przykleja do ciasta i mamy rolade z brokatem :D) i wsadzamy do lodówki.


SERNIK (TORCIK) NA ZIMNO:

SKŁADNIKI:
* 2 serki homo (kiedyś były większe więc teraz to raczej 3 serki - dawno nie robilem)
* 2 żółtka
* 3/4 szklanki cukru pudru
* 1/2 kostki masła
* 1/2 szklanki śmietany
* 4 łyżeczki żelatyny
* Biszkopty lub Babka piaskowa (ja wole babke piaskową)
* Galaretka
* Owoce
Będzie potrzebna tortownica

PRZYGOTOWANIE:
Żóltka utrzeć z cukrem i dodać masło i utrzeć(ja to robię w makutrze - najlepiej wychodzi, ale można mikserem) Dodać serki i śmietanę - dobrze wymieszać/zmiksować.

Przygotowanie żelatyny:
Do niecałej połowy szklanki wody wsypać żelatynę. Wsadzić szklankę do większego garnuszka z wodą. Na wolnym ogniu rozpuścić żelatynę. Wystudzić


Mamy wystudzoną żelatynę - powolutku wlewamy ją do naszej masy cały czas intensywnie mieszając.

Przytotowanie tortownicy:
Tortownicę wykladamy biszkoptami lub babką piaskową tak aby dno było szczelnie pokryte.


Do przygotowanej tortownicy wylewamy naszą masę i wstawiamy do lodówki do stężenia.
W między czasie przygotowujemy galaretkę według przepisu na opakowaniu, odstawiamy do ostudzenia.
Sprawdzamy czy nasz torcik stężał, jeśli tak to układamy na nim owoce i wylewamy galaretkę i do lodówki.


BABKA ŁACIATA:

SKŁADNIKI:
* 1/2 kg mąki
* 35 dkg cukru
* 25 dkg masła (ja robie na margarynie palma [ta z murzynkiem] lub kasia)
* 4 jaja
* 200 ml. mleka lub śmietany
* 3 łyżki stołowe kakao
* 1 paczka proszku do pieczenia (na 1/2 kg mąki)

PRZYGOTOWANIE
Masło/margarynę utrzeć do białości, dodać 25 dkg cukru - utrzeć. Dodać żółtka i wymieszać. Dodać makę zmieszaną z proszkiem do pieczenia - wymieszać/zmiksować. Dodajemy mleko/śmietanę (ja zawsze robię na mleku) - mieszamy i na konieć dodajemy pianę z białek - mieszamy/miksujemy.
Rozdzielić ciasto na połowę przy czym jedną część zmieszać z kakao i resztą cukru.
Ciasto nakładamy do natłu szczonej formy. Najpierw wylewamy jasną część (bez kakao), a na nią wylewamy ciemną.
Pieczemy 1-1.5 godziny w 180 stopni.

Jeśli ktoś chce mieć samą kakaową to:
Zwiększamy ilość cukru do 45 dkg oraz kakao do 60 gram.

Nadrzędny Autor wojtekk Dodany 2014-12-11 12:00
Apetyczne te Twoje przepisy (te z cytrynami i limonkami też :-)) ale zacznę je stosować jak "zgubię" 6-7 kg :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-11 13:00
Gollum same pyszności. A ja galaretę z nóżek właśnie gotuję. :-)
Nadrzędny - Autor wojtekk Dodany 2014-12-11 13:31
To ja poproszę o szczegółową "instrukcję obsługi" :-)
Od zakupu produktów do zjedzenia (dalsze procedury znam z autopsji :-))
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2014-12-11 13:43
Nóżki świńskie, golonki, kawałek wołowiny(jak ktoś lubi)  ugotować z warzywami, liściem laurowym, pieprzem , zielem angielskim, solą, później obrać mięso, pokroić , wrzucić do wywaru i jeszcze raz zagotować. Przed wrzuceniem pokrojonego mięsa wywar przecedzić, aby nie było małych kostek.  Do salaterek lub słoiczków wrzucić troszkę drobno posiekanego czosnku (nie musi być) i zalać wywarem z mięsem i marchewką. Słoiczki zakręcić na gorąco. Pozostawić na jakiś czas w chłodnym miejscu.

Dalej już wiesz. :-))))))))

Galareta ze słoiczka jest smaczniejsza. Nie wiem na czym to polega, ale tak jest. Zwykle gotuję jednorazowo większą ilość. Część do "natychmiastowej" konsumpcji , a część na później czyli do słoików.
Nadrzędny - Autor wojtekk Dodany 2014-12-11 11:24
Słuszna uwaga a poza tym to rano antybiotyk a wieczorem "popitka"
Jak kiedyś obok siebie stawiano dwa bilbordy reklamowe:
Piwo Żywiec - dziś wieczorem
Kefir Danone - jutro rano
I do dzisiaj nie wiem czy piwo produkowali w mleczarni czy kefir w browarze :-)
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-12-11 11:39
U nas w Krakowie była zdecydowanie lepsza promocja bo jeden z marketów reklamował Proszek (o ile pamiętam Ariel) i do 5 kilogramowego opakowania dawali litr mleka gratis :D
Nadrzędny - Autor wojtekk Dodany 2014-12-11 11:57
5 kg proszku i 1 litr mleka?!
Ja się na tym nie znam ale może Lidian nam powie czy to nie za mało, żeby rozpuścić w jednym litrze 5 kilo proszku? :-)
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-12-11 12:03
Moje rozumowanie poszło w zupełnie innym kierunku.
Mleko pijemy w razie zatrucia, aby spowolnić/złagodzić działanie trucizny - np. przy zatruciu grzybami.
Może chodziło o zabezpieczenie - dzieci lubią wsio do dzioba wkładać...

Apropos dzieci:
Kobiety są dziecinne:
Co do rączki do do buzi


... i jak by tak wciąły nieco proszku to mleko jak znalazł :D
Nadrzędny Autor wojtekk Dodany 2014-12-11 12:24
Trudno odmówić Ci racji w tym co mówisz :-)
Lidian przypomniała mi, że czas wziąć się za porządki.
Trudno :-(
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-11 12:57
Wojtek jeśli mleko nieświeże, a zwieracze słabe, to i dużo proszku potrzeba. :-)))))))))))
Nadrzędny - Autor wojtekk Dodany 2014-12-11 13:23

>jeśli mleko nieświeże


kiedyś nie było mleka "nieświeżego" tylko zsiadłe a ze zsiadłego robiło się pyszne placuszki.
Teraz, używam kefiru ale sprzedaż "łączona" zmusza mnie do zakupu Żywca :-)
No i jak tu zostać abstynentem?
Jak mówił kiedyś K. Daukszewicz:
leczenie alkoholików w Poradni AA jest utrudnione bo "nietrzeźwych nie wpuszczaj do Poradni"
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-11 13:26
Mleko z kartonika się nie zsiada tylko śmierdzi jak za długo postoi.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-12-11 17:01 Zmieniony 2014-12-11 17:09
Mleko się nie zsiada głównie dlatego, że jest zanieczyszczone detergentami.
To stary sposób rolników na" poprawę" jego jakości gdy w czasach PRL-u kupowały od nich mleczarnie w takich dużych aluminiowych bańkach
Parafrazując Wójta z "Chłopów" powiem Wam tak: To ja  były agronom Wam mówię! :-)
                            Waldi.
Nadrzędny - Autor wojtekk Dodany 2014-12-11 18:10
I to tłumaczy o czym pisał Gollum :-)
Mleko i proszek do prania, kiedyś to był proszek IXI do mycia baniek ale idziemy z "postępem" i stąd Ariel :-)
Nadrzędny - Autor Valkiria Dodany 2014-12-11 18:29
Forumowi Kucharze,ma ktos moze dobry,sprawdzony przepis na makowiec?
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2014-12-11 18:33
Mam. Za kilkanaście minut podam. Muszę męża nakarmić.
Nadrzędny - Autor wojtekk Dodany 2014-12-11 20:05
No proszę! Same pozytywne wieści, witaj Valkiria może to dobry znak - skoro jesteś :-)
Druga dobra wiadomość to wygrana naszych piłkarek z Rosją 29:26!
A jeśli chodzi o ciasta to są tu specjaliści w sprawach kuchni ja mogę tylko polecić dobre firmy cukiernicze.
Pozdrawiam :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-11 20:22
Mówiłam, że dadzą radę. :-))))))))))
Nadrzędny - Autor wojtekk Dodany 2014-12-11 20:55
Mów tak zawsze :-)
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2014-12-11 21:07
OK. :-)
Nadrzędny Autor Gollum Dodany 2014-12-11 18:37
Coś dla Ciebie ;-)

W-Z

SKŁADNIKI:
* 1 szklanka mleka
* 1 margaryna palma/kasia
* 3 łyżki kakao
* 3 żółtka (białka też będą potrzebne)
* 2 szklanki cukru pudru
* 2 łyżki dżemu
* 1 cukier waniliowy
* 1 kostka masła
* 2 szklanki mąki
* 1 łyżeczka sody oczyszczonej
* 1-1.5 serek homo

PRZYGOTOWANIE:
I:
* 1 szklanka mleka
* 1 margaryna palma/kasia
* 3 łyżki kakao
to wszystko zagotować.

II:
* 3 żółtka
* 1 szklanka cukru pudru
* 2 łyżki dżemu
* 1 cukier waniliowy
to wszystko zmiksować.

Do pozycji I dodać pozycję II i zmiksować.
Dodać 2 szklanki mąki wymieszanej z sodą oczyszczoną.
Zmiksować.
Na końcu dodać piane z białek i wymieszać.
Pieczemy ok. 40 min. w temperaturze 180 st.

Masa:
1 kostka masła, 1 szklanka cukru pudru i 1(1.5) serek homo - wszystko razem zmiksować.

Po upieczeniu i ostudzeniu ciasta przecinamy na 2 lub 3 części - między "plastrami" ciasta smarujemy masą.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-11 18:56 Zmieniony 2014-12-11 18:59
Valkiria podaję przepis na makowiec, o który pytałaś. :-)

Ciasto
-1kg mąki
-40dag masła
-10 dag drożdży zmieszanych z 1/2 szklanki śmietany 30%
-1 szklanka cukru pudru
-5jaj+3 żółtka
-szczypta soli
-dodatki zapachowe (wanilia)

Farsz

-1kg maku
-2litry mleka
-1kostka masła
-1szklanka lub trochę więcej miodu
-wanilia, migdały, orzechy, skórka pomarańczowa
-2szklanki cukru
-8jaj

Mak zalać gorącym mlekiem, często mieszając gotować na małym ogniu około 45 minut. Przelać na sito. Kilka razy zemleć przez maszynkę. W garnku o grubym dnie rozpuścić masło i miód, dodać wanilię i drobno siekane bakalie, mieszając dodać mak. Smażyć kilka minut pilnując żeby się nie przypalił. Przestudzić i dodać żółtka utarte z cukrem i ubitą na sztywno pianę z białek. Można też dodać kieliszek koniaku.

Z podanych składników zagnieść ciasto. Podzielić na dwie części. Każdą część bardzo cienko rozwałkować. rozsmarować na placku letni farsz, dokładnie zlepić i ułożyć na posmarowanej tłuszczem blasze. Odstawić na 1 godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Piec w dość gorącym piekarniku około 45 minut.
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2014-12-11 19:57
Trochę "ciężka" ta masa makowa.
Doskonały zawijany (b. łatwo przy pomocy papieru do pieczenia)
z masą makową: 50 dkg maku, 30 dkg cukru, 2 białka, 5 dkg masła, olejek migdałowy, skórka cytrynowa, wanilia, rodzynki. Można też na tą samą ilość maku: 25 dkg cukru, 4 łyżki miodu, 2 białka, 5 dkg skórki pomarańczowej, 5 dkg orzechów lub migdałów, 5 dkg rodzynek, 5 dkg masła. W zależności od lubienia można zmieniać dodatki. Reszta podobnie jak pisze lidian, mak jest ugotowany jak można go lekko rozgnieść.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-11 20:08
Przepis, który podałam pochodzi od mojej mamy, która miała go od swojej mamy, a ta pewnie od zakonnic z Poznania, u których pracowała prawie sto lat temu. Wszystkie święta, które pamiętam były z takimi makowcami. Babcia kładła po dwa na jedną blachę lekko zawijała w pergamin żeby za mocno nie pękły i wkładała do piekarnika w kaflowym piecu. :-)
Nadrzędny - Autor Jola11 Dodany 2014-12-11 20:25
Łał... To tradycja :-) Mój przepis też sprawdzony ale chyba nie ma tyle lat ;-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-12-11 20:30
Mam trochę takich starych przepisów. :-)
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Kuchnia (Strona 152) (2457055 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 173 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill