A oto poezja? Młodej osoby. Proszę osądźcie:) Ja nie potrafię - obiecałam jednak wydać "werdykt"
Wspomnienie.
Wsłuchuję się ciszę, która dzwoni jak telefon
Podrywam się, biegnę!
Zapomniałam, że już nie zadzwonisz
Szukałeś przyjaciela
Rozmowy szczerej
Chciałeś ufać bezgranicznie
Słowo jedno było zdaniem
Delikatny dotyk dłoni
Znaczył więcej niż pocałunek.
Te Twoje smutne oczy, cichy głos...
Już prawie Ci wierzyłam...
Tylko dlaczego prawie - mówię?