>Mam takie zdanie - nikt nie musi się z nim zgadzać. Inni mają swoje - ja również nie muszę się z nim zgadzać. To tyle. Czy to takie straszne? )) .<
>Straszne nie jest, ale jest jedno ale, jak mówi Amalian. Jak wyrażam swoje zdanie, które jest inne >niż Twoje, to niestety Ty mówisz, że Cię >atakuję.
>Handlowcy twierdzą, że kary, jakie nakłada nowe prawo, mi.n. za błędne podanie lub niepodanie cen, są za wysokie. Przewiduje ono, że ceny mają być uwidaczniane w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości i umożliwiający ich porównanie. W przypadku gdy tak nie jest - ustawa nakłada na handlowców grzywnę w wysokości maksymalnie 20 tys. zł przy jednorazowym naruszeniu, a przy trzech przypadkach w roku może to być nawet 40 tys. zł.
>Straż miejska w Czersku wystawiła mandat, po tym jak fotoradar zrobił zdjęcie lawecie, która przekroczyła dozwoloną prędkość. Problem jednak w tym, że ten trafił nie do kierowcy lawety, a do właściciela przewożonego auta.
>Od 15 lipca na bramkach autostrad zarządzanych przez GDDKiA wydzielone zostaną pasy dla posiadaczy urządzeń poboru opłat viaAUTO. Mając to urządzenie, kierowcy pojazdów do 3,5 tony (czyli m.in. osobowych) nie będą musieli stać w kolejkach do zwykłych bramek.
>Urządzenia viaAUTO dla pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony to funkcjonująca od czerwca 2012 r. część elektronicznego systemu viaTOLL, pobierającego od lipca 2011 r. opłaty m.in. za przejazdy ciężarówek.
>Urządzenia viaAUTO instaluje się na przedniej szybie, przy lusterku wstecznym. W odróżnieniu od viaBOX-ów dla ciężarówek, nie muszą być one zarejestrowane w systemie i można je przenosić między samochodami. Nie mogą ich używać motocykliści. Z viaAUTO można korzystać na zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) płatnych odcinkach autostrad A4 Wrocław-Gliwice i A2 Konin-Stryków.
> po jakimś czasie pod adres posiadacza pojazdy o numerze rejestracyjnym widocznym na zdjęciu "przyszedł" mandat na określoną kwotę.
>Do tej pory Robert N. nie usłyszał zarzutów w sprawie wyczynów na drodze. Eksperci i prawnicy twierdzili, że to, co zrobił za kierownicą BMW, można było od razu traktować jako zagrożenie katastrofą w ruchu lądowym. Zgodnie z kodeksem karnym i art. 174, grozi za to do 8 lat więzienia.
>Według biegłego, który zajmuje się sprawą, zachowanie kierowcy nie spowodowały takiego niebezpieczeństwa i są tylko wielokrotnym złamaniem przepisów.
>Przez pierwsze cztery miesiące do stanowej kasy wpłynęło ponad 10 mln dol. podatków od sprzedaży marihuany. Pieniądze mają pójść na szkoły publiczne, infrastrukturę, a także na lekcje i kampanie uświadamiające młodzież o skutkach używania narkotyków.
>Innym zaobserwowanym skutkiem - jak pisze Policy.mic - jest... spadek liczby przestępstw. To akurat nic zaskakującego, bo wcześniej wykroczenia związane z marihuaną stanowiły w statystykach policji połowę wszystkich z przestępstw narkotykowych.
>Ba, zarówno w Denver, jak i w całym stanie o ponad 50 proc. spadła od stycznia liczba popełnianych morderstw. Choć być może tutaj związku z legalizacją marihuany trudniej się dopatrywać.
>Radni powiatu Wołomin przegłosowali uchwałę nakładającą na miejscowy szpital całkowity zakaz aborcji, teraz sprawę pod lupę biorą prawnicy wojewody mazowieckiego - donosi Radio Dla Ciebie.
>Pierwszy samochód zarekwirowany w Danii za jazdę w stanie upojenia alkoholowego. Od 1 lipca br. duńska policja ma prawo zabrać auto, jeśli stwierdzi, że jego kierowca ma we krwi ponad 2,0 promile alkoholu.
>„Obserwując” to, co dzieje się w sejmowych rozgrywkach, jak i w Rządzie Polskim ciśnie mi się na myśl jedno skojarzenie „Sępy”. Znając historię Polski, naszego biednego Kraju, zdumiony jestem, że nic się nie zmienia. Przez całe setki lat, Polska przechodziła swoje burzliwe dzieje. Gdy odzyskała wolność i powstała, jak „Dumna Dama”, nagle okazuje się, że ma „ciasne pantofelki”, które ją cisną niemiłosiernie.
Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill