www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Kuchnia (Strona 149) (2537421 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 173 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-07 18:36

>Lepiej grzeszyć i umierając żałować, że się grzeszyło niż umierając żałować, że się nie grzeszyło<


Pasuje jak ulał :D
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-07 18:54
O tak. :-))))))

To zrobię jeszcze galaretę z nóżek. :-))))))
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-07 19:02
Tego nie umiem, a uwielbiam - byle bez skórek i chrząstek :-)
Ewentualnie bardzo dobra jest z drobiu.
Tak jak flaczki z drobiu - wyśmienite. Oczywiście tylko nazwa została bo w "zupie" jest czyste mięsko z kurczaka, ale dopowiednie przyprawy dają smak zbliżony do flaków, ale moim zdaniem o wiele smaczniejsze. Niestety nie umiem przyrządzać - mój ojciec umie.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-07 19:08
U mnie panowie lubią galaretę ze świńskich nóżek , kawałkiem wołowiny i golonką. Jak już robię , to robię dużo. Wrzucam do słoików i zakręcam. Jest na dłużej. :-)
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-07 19:11
Ja tam nie wiem co ojciec dawał do galarety, ale szybko znikała - polane octem, mniam ;-) - sobie robił oddzielne porcje bo z chrząstkami i skórkami.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-07 19:17
Bez skóry , to już nie jest to. Ojciec wiedział co dobre. :-))))))
Nadrzędny Autor Gollum Dodany 2014-11-07 19:20
Skórę to ja lubię, ale różową - no, może raczej skórkę :D
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2014-11-07 19:00
A ja jutro zrobię naleśniki i nafaszeruję jedne serem, a drugie parówką i żółtym serem .. też dobre :-))
Nadrzędny Autor Gollum Dodany 2014-11-07 19:05
Naleśniki z serem uwielbiam.
Choć - nie wiem jak oni to robią, ale bardziej mi smakują takie w barach - to ciasto taki jakieś dziwne jest, nie takie jak domowe.

Parówki - mowa o tych cienkich - bardzo smaczne są z patelni z roztopionym żółtym serem.

Przkrawamy parówki wzdłuż na pół i układamy na patelni (płaskim do dołu) - blisko siebie, na to układamy plasterki żółtego sera i obsmażamy aż ser się zacznie rozpuszczać - polewamy odrobina ketchup'u (lub nie) i wciągamy ze smakiem :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-07 19:05
Super. Te z serem. :-))))))
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-07 19:45
" Choć - nie wiem jak oni to robią, ale bardziej mi smakują takie w barach - to ciasto taki jakieś dziwne jest, nie takie jak domowe."

  Chyba wiem o co chodzi. Do ciasta dodają tzw sodę spożywczą, wtedy są pulchniejsze i bardziej syte. Niestety ta soda aczkolwiek spożywcza nie jest zdrowa.
                     Waldi.
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-07 19:47
Nie nie - nie chodzi mi o te pulchne. Chodzi o takie cienkie, chrupiące - jakby "papier śniadaniowy" (qrwa jakie skojarzenie :D). To ciasto jest takie sztywne.
Nadrzędny Autor W z K Dodany 2014-11-07 19:57
Nie jadłem takich jeszcze ale z opisu skojarzyło mi się to z ciastem " wafelkowym" do lodów.
                                Waldi.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-07 19:56 Zmieniony 2014-11-07 19:58
Ja daję wodę gazowaną, a ciasto po połączeniu składników zostawiam na pół godziny w spokoju. Olej wlewam do ciasta i później już na suchej patelni smażę. Bez sodki i proszku do pieczenia. :-)

Gollum jak smażysz na suchej patelni, to można zrobić cieniutkie jak papierek.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-07 20:09
Można kupić takie specjalne teflonowe patelnie do naleśników, mają niski brzeg i świetnie podrzucając obraca się naleśnika na drugą stronę.
                                                                        Waldi
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-07 20:31
Mam różne patelnie, ale najlepsza jest stara patelnia po mojej babci. :-)))))))))
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-07 20:33
Tak - aluminiowa :-)
Jajecznica z takiej patelni jest super.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-07 20:36
Nie aluminiowa tylko stalowa - kuta. Trzeba ją przed pierwszym użyciem wypalić, a po każdym użyciu przesmarować tłuszczem.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-07 20:39
Te aluminiowe są przeważnie cienkie i się wyginają. Kupując trzeba zwrócić uwagę aby miała gruuuby spód.
                             Waldi
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-07 20:50
Wiem, ale pisałem o patelniach starych. Teraz takich nie kupuję :-)
Mam teflonowe i miałem jedną ceramiczną - te ceramiczne są rewelacyjne - można faktycznie bez tłuszczu smażyć i się nie przypala - oczywiście trzeba to robić z rozsądkiem - trzeba uważać, bo jak się raz przypali to już po patelni - tak nam szwagierka załatwiła i patelnia poszła do kosza :-(
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2014-11-07 21:58
Trzeba było szwagierkę.. :-))) oczywiście do kosza.. :-)))
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-07 22:13
Szwagierka w koszu by wrzeszczała, a patelnia milczy. :-)))))))
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-07 22:52
W ten krótki sposób poznaliśmy przewagę patelni nad szwagierką. Hi hi hi.
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-08 11:45
No tak, ale szwagierka ma poważną wadę
Można w niej tylko parówki gotować :D
A - no i ogórki kisić...
Tak więc patelnia w kuchni wygrywa :D
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-08 11:51
Ostro powiedziane ! ( Hi hi hi )
Chyba dużo chili w swojej kuchni używasz ?
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-09 16:28
A na poniedziałkowy obiad co planujecie ?
Nadrzędny Autor W z K Dodany 2014-11-09 16:35
Ja najprawdopodobniej będę gotował kartoflankę.
Ale do końca jeszcze nie zdecydowałem.
Dam jutro znać. Pozdrawiam.
           Waldi
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-09 16:56
Nie mam baldego pojęcia :-)
Dzisiaj zrobiłem Lasagne - będzie jeszcze na jutro - oczywiście pękła by dzisiaj, ale nie o to chodzi, niebardzo mi się chce codziennie przy garach stać :-)
Na poniedzialek? Hmm - kartoflanka za mną chodzi więc być może upitraszę, będzie to debiut - mam nadizeję, że lepszy niż dzisiejsze Lasagne - niebardzo mi wyszły (choć nie pierwszy raz robię - trzeci :D) - wygląda na to, że nieco za żadki beszamel no i sos ostatnio był gęściejszy. Nieco jest rozlazła - smak super, ale konzystencja półpłynna :D - no moze nie aż tak - galaretowata bardziej pasuje :-)

No dobra - jest kartoflanka - a na drugie? Mc Donald?
Żartowałem.

Może spróbuję placki kargula
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-09 17:09
Jeśli placki, to teraz na czasie jest dynia. Placki z dyni są super. :-)
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-09 17:12
Nie wiem - nie jadłem, pewnie są dobre, ale syn mój jest wybredny :-)
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2014-11-09 19:47
tylko nie dynia... raczej cukinia.. z cukinii są pyszne
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-09 19:49
A jadłaś z dyni? To jest podobny smak , tylko kolor z dyni ładniejszy. :-)
Jak robisz z cukinii? Chodzi mi jak tarkujesz?
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-09 20:15
Z cukini jadłe Lasagne :-), czasem dodaję do lecho, ale placków to jeszcze nie jadlem :-)
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-09 20:21
A ja z kolei pamiętam jak w dzieciństwie jadłem zupę z dyni.
Robiono ją głównie u babci. To była słodka zupa ( niemal jak kompot) z dynią krojoną w kostkę i dużą ilością goździków.
Wiadomo dzieciaki wsuwały wszystko co słodkie.....
                                                    Waldi
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-09 20:23
Ze słodkich zup to ja pamiętam zupę owocową - uwielbiałem na zimno. Były tam czereśnie, truskawki, wiśnie, pożeczki - różnie.

Zupa mleczna w szkolnej stołówce z makaronem (rozgotowanym :d) i nieodłacznym korzuchem brrr.
Zupę mleczną z domu miło wspominam - zupa z bułką - na słodko. Mój ojciec jadał na słono - ochyda...
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-09 20:28
Jeśli wspomniałeś o kożuchach to ja je lubiłem. A szczególnie ten z kakao.
Natomiast zupa mleczna to najbardziej " weszła mi w pamięć" ta z wojska.
Przez dwa lata była na śniadanie i dobrze ją wspominam.
                                             Waldi.
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-09 21:05
No niestety - ja w wojsku nie bylem. Nie chcieli mnie :-(
Szykowałem się do marwoja, ale nie wyszło :-(
Nadrzędny - Autor wielokropek Dodany 2014-11-09 21:21
No i prosze . Mozna spokojnie i bez zlosci

Mozna. Tylko troche zastanowienia trzeba wykazac.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-09 21:29
Nie masz czego żałować
Ja pół roku służyłem w Gołdapi w szkółce
a potem półtora roku w Gdyni i wtedy miałem mundur marynarski.
Jednak wszyscy wtedy marzyliśmy o tym aby to się jak najszybciej skończyło.
                                                                 Waldi.
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-09 22:06
Żałować, nie żałować.
Chciałem przez to przejść bez względu na to co tam się działo ;-)

Ale teraz można sobie tylko pogadać jakby mogło być, a nie było ;-)
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-10 12:47
Cześć. U mnie kartoflanka już się gotuje.
A co u Was się pichci?
                  Waldi
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-10 13:00
Hey!
U mnie wczorajsza Lasagne :-)
Qrwa - latałem po zakupach i nie kupiłe na kartoflankę :/
Już mi się nie chce ....

No cóż przełożę ja na inny dzień.
Nadrzędny - Autor W z K Dodany 2014-11-10 14:27
Co się odwlecze to.......
następnym razem dasz radę.
Moja kartoflanka się udała i najadłem się do syta.
Szkoda,że nie mogę Was poczęstować.
Ta odległość niestety
                  Waldi.
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-10 14:39
Przyjdzie i czas, że odległość nie bedzie problemem - wszystko do teo zmierza :-)
Pomyśleć, że kiedyś nie było TV, a teraz przesyłanie obrazu jest możliwe nawt na żywo i to z telefonu komórkowego :-)
Jest już urządzenie przesyłające zapachy - muszą być dwa moduły u wysyłającego jaki i odbierającego.
A drukarki 3D - to dopiero rewolucja ... drukowanie narządów człowieka - do czego to doszło :-)
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-10 15:02
Wydrukujesz w 3d, prześlesz zapach i wszyscy na forum będą najedzeni. Tylko alkoholu tak nie przesyłaj, bo i tak forum wrze, a nie wiadomo jak niektórzy "pod wpływem" funkcjonują. :-)
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-10 16:39
Spoko.
Alkoholem częstuję tylko w domu.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-10 16:46
Kamień z serca. :-))))))))))))
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-10 16:47
Musiało Ci być ciężko oczekując na odpowiedź :D
Mam nadzieję, że kamień spadł na coś miękkiego - nie na terakotę :D
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2014-11-10 16:53
Takie kamienie ranią tylko serce. :-):-(
Nadrzędny - Autor Gollum Dodany 2014-11-10 16:55
O_o - mam nadziję, że Twoje nie krwawi :-)

No tak - ale jak siedzą na sercu, a jak spadają to ranią żoładek :D
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Kuchnia (Strona 149) (2537421 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 173 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill