www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Wpływ Kościoła Katolickiego na życie wszystkich obywateli. (Strona 36) (1294436 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 82 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2013-12-06 16:09
"Obcy" są już wśród nas :-)
Nadrzędny - Autor WaldusNieKiepski Dodany 2013-12-06 16:30 Zmieniony 2013-12-06 16:33
Nie czuj się obca. Ale zmień /popraw w poście wyżej (z 16:08) ! Ten tytuł nie bierze się od prania ani pierza ,zmień końcówkę na  x - pież , bo zęby bolą przy czytaniu
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2013-12-06 16:35
I o to właśnie chodzi :-) żeby kogoś bolały :-)
Nadrzędny Autor Kobieta A. Dodany 2013-12-06 16:37
A to TY nie jesteś zielony?
Nadrzędny - Autor kryształek Dodany 2013-12-06 16:38
uf... ale ciężki temat... :-(
Nadrzędny - Autor Kobieta A. Dodany 2013-12-06 16:39
Jaki ciężki? Wesoły :-) Ty też masz radarki?
Nadrzędny Autor kryształek Dodany 2013-12-06 17:22
dlaczego radarki?? :-)
Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-12-06 22:01
Sejm ustanowił rok 2014 Rokiem św. Jana z Dukli. W uchwale podkreślono, że 275 rocznica ustanowienia świętego patronem Polski wpisuje się w szereg działań władz polskich, które doceniały jego walkę o prawdę, wierność Bożym przykazaniom oraz ofiarną miłość Ojczyzny
Władze polskie doceniają walkę o prawdę, doceniają wierność Bozym przykazaniom.
Coś mi się wydaje, czy tylko mi się wydaje? Czegos nie rozumiem, czy czegoś nie rozumiem?
Pytania dziwne, czy sytuacja nieco zaskakująca? Tak tylko pytam....Bo ciekawi mnie jak będzie obchodzony ten rok w państwie z nazwy świeckim.
ups...ofiarna miłosc Ojczyzny, to znaczy, ze lud dostanie wszystko, czego potrzebuje. No to ok, popieram. :-))))))
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2013-12-06 23:12
Dziś podjęto i inne decyzje. Słów mi brak. :-(  Więcej nie powiem. Kto chce zrozumie.
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-12-07 12:47

>Sejm ustanowił rok 2014 Rokiem św. Jana z Dukli. W uchwale podkreślono, że 275 rocznica ustanowienia świętego patronem Polski wpisuje się w szereg działań władz polskich, które doceniały jego walkę o prawdę, wierność Bożym przykazaniom oraz ofiarną miłość Ojczyzny


Pamiętam z okresu strajków transparent z hasłem: "To nic, że nie mamy nic, ale za to mamy socjalizm".
Minęło prawie ćwierć wieku, zmienił się ustrój, ale niezmienny pozostał sens hasła, choć zastąpiono je innymi słowami: "Nieważne jaka będzie Polska: biedna czy bogata, najważniejsze by była katolicka". Słowa te wypowiedział wicepremmier w rządzie Suchockiej - Henryk Goryszewski.
Warto w tym miejscu przytoczyć "zasługi" Krk przy rozbiorze Polski.
KONSTYTUCJA 3 MAJA A KOŚCIÓŁ KATOLICKI

>Po upadku Polski biskupi złożyli zaborcom przysięgę na wierność i gorliwie się im wysługiwali. Kiedy powstało Księstwo Warszawskie w 1807 roku, nie było komu zażądać od pobitych Prusaków zwrotu insygniów koronacyjnych królów polskich. A przecież to Kościół dzierżył katedrę na Wawelu i księża byli kustoszami insygniów. Prusacy dopiero w 1815 r. przetopili je na złoto. My, Polacy, nie mamy największej świętości każdego narodu - insygniów koronacyjnych naszych królów.


Obecnie Krk też przedkłada własne interesy, nad dobro kraju i jakimś dziwnym zrządzeniem losu im więcej świętych opiekuje się naszym krajem, tym większą mamy biedę.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2013-12-07 13:18
I uważasz, że winą KK jest to co wyprawiają politycy? Pomyśl lepiej jaki temat zastępczy podrzucili Ci takim posunięciem do dyskutowania. Wczoraj wydarzyły się w sejmie inne ważne sprawy. Nienawiść do KK zaczyna niektórych zaślepiać i nie widzą tego co ważne. Jestem osobą wierzącą, ale wkurzają mnie polityczne posunięcia w kierunku religii,  mające wypromować partię lub osobę. Jak KK jest do czegoś potrzebny, to latają do kościoła prawie na klęczkach, a jak się stołki nie trzęsą , to KK jest be. 

>Sejm ustanowił rok 2014 Rokiem św. Jana z Dukli<


Takie rzeczy trzeba zostawić KK, a pieniądze , które poszły na przygotowanie tej uchwały  przekazać osobom potrzebującym, których jest w kraju bardzo dużo, a którym taka uchwała chleba nie da. Modlić, to ludzie chodzą się do Kościoła , no chyba, że teraz będziemy się już modlić  pod urzędami  o pracę chleb, leki ...................

Jeszcze jedno, o ludziach zasłużonych dla kraju, to powinno się uczyć na lekcjach historii, a nie z uchwał sejmowych. Ilu młodych wie o kogo chodzi? Ilu starszych wie? A historia w szkołach już dawno temu została okrojona.
"Docenili ofiarną miłość ojczyzny" Śmiechu warte. Jak można mówić o miłości ojczyzny skoro ................  słów szkoda.
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-12-07 16:19

>I uważasz, że winą KK jest to co wyprawiają politycy? Pomyśl lepiej jaki temat zastępczy podrzucili Ci takim posunięciem do dyskutowania.


Powiem tak:
Krk ma odwieczną żądzę władzy i jest bardzo czuły na punkcie swojej religii oraz symboli z nią związanych.
Jeżeli więc Krk najpierw lansuje polityków, to nie po to, aby później zwracać im uwagę na ich niestosowne zachowanie. Nie robi tego również z troski o Polskę, ale dla własnych celów.
Krk nie zrobił nic, gdy pod osłoną nocy fanatycy powiesili krzyż w sejmowej sali obrad. A powinien, skoro istnieje konstytucyjny rozdział Kościoła od państwa i w państwie świeckim sejm nie jest miejscem dla krzyża.
Podobnie wyraźnie mogliśmy to zobaczyć na Krakowskim Przedmieściu, gdy trwała "walka" krzyżem i o krzyż. Krk był również neutralny. Nie zrobił nic, gdy grupa politycznych oszołomów nadużywała symbolu religijnego.
Dlaczego nic nie zrobił? Bo ma w tym interes. Politycy odwdzięczają się za poparcie i robią tak nie tylko na szczeblu centralnym, ale również lokalnie. Przykładów chyba nie muszę podawać.
Nie dziwny się więc, że nasze ulice, place i ronda noszą imiona świętych, że miasta poleca się opiece tychże, że nasza Ojczyzna ma Królową Polski.
Krk uzurpuje sobie prawo do bycia autorytetem w każdej dziedzinie życia społecznego, ale nie widzi w tym nic niestosownego, że nadużywa się imion świętych. Może właśnie to chodzi, aby już z samych nazw można wywnioskować kto tu ma władzę i czyja jest Polska.
Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2013-12-07 19:58
No tak, i za każdego oszołoma, za każdego polityka i za wszystko co jest w kraju nie tak jak powinno odpowiada KK. A za robaki w cukierkach też? Może je tam jakiś biskup emeryt wciska z nudów?
Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-12-08 11:17
Niektórzy, niekoniecznie na emeryturze, wciskają ludziom inne 'robaki' , te od podgrzewania  nastrojów, od dzielenia na wiernych i niewiernych, i od walki ideologicznej ze wszystkimi, którzy nie nimi.:-)))
Nadrzędny Autor lidian Dodany 2013-12-08 13:23
Mam wśród rodziny i znajomych ludzi o innych poglądach i nie przeszkadza mi to żyć z nimi w zgodzie. Do tej pory na forum też dobrze się rozmawiało, ale napastliwe posty w tym wątku muszą wywołać reakcję. Jestem osobą , która widzi to co złego stało się w KK , ale widzę też dobro i ono przeważa. Nie przestanę bronić wiary tylko dlatego, że jeden czy drugi ksiądz pobłądził. Nawet gdyby takich było więcej, to Bóg jest najważniejszy, a to właśnie dla niego chodzę do Kościoła, nie dla księdza. Szanuję niewierzących, poszukujących oraz wszystkich  innych i tego samego oczekuję dla siebie i swojej wiary.
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-12-08 13:27

>No tak, i za każdego oszołoma, za każdego polityka i za wszystko co jest w kraju nie tak jak powinno odpowiada KK. A za robaki w cukierkach też? Może je tam jakiś biskup emeryt wciska z nudów?


Lidian, nie powiedziałem, że za wszystko odpowiada Krk, ale że godzi się na wszelkiego rodzaju bezeceństwa i przekręty, o ile leży to w Jego interesie.
Przykładów chyba nie muszę podawać, bo afery z Komisją Majątkową, Stella Maris, pedofilskie i inne są powszechnie znane, a ostatnio zastąpienie Funduszu Kościelnego odpisem podatkowym.
Uprzedzę Twój ewentualny argument, że "przecież im się to należało/należy". Nie przeczę, że nie, ale jeżeli w Polsce wszyscy obywatele mają równe prawa, do dlaczego na podobnych zasadach przedwojenni właściciele do dzisiaj nie mogli i nie mogą odzyskać swoich majątków, dlaczego emeryci i renciści nie "układali"(takiej retoryki używa Krk) się z rządem w sprawie swoich rent i emerytur, dlaczego przeciętny Iksiński nie nabywa nieruchomości z bonifikatą 99%, dlaczego "cywilny" pedofil  otrzymuje wyrok niewspółmiernie wysoki od tego, jaki dostanie "sukienkowy", itp, itd.

Ostatnio Krk zaczyna liczyć wiernych, bo zjawisko odchodzenia od Krk jest już zauważalne. Ten trend jest nieodwracalny i będzie się nasilał.
Nie przeszkadza to Krk w budowaniu coraz to nowych świątyń. Bardzo często, jeżeli nie z reguły,  nowe świątynie powstają na terenach należących do lokalnych samorządów. W ten sposób Krk powiększa swój stan posiadania. Mówiąc żargonem wojskowym "Krk zajmuje z góry upatrzone pozycje", bo tylko bogactwo liczy się na tym świecie. Bogactwo pozwoli hierarchom jak najdłużej trwać w tych "okopach".
Napisałaś kiedyś, że Krk to nie tylko hierarchowie, ale i wierni. Ja uważam inaczej, bo nie liczy się podział na role, ale podział zysków.
Obrazowo przedstawię to tak: co z tego ma pracownik produkcyjny, że jego szef zarabia kilkaset razy więcej?

Jest jednak coś, za co Krk powinien ponieść odpowiedzialność. To wierni, których tak ochoczo przygarnia od pierwszych chwil ich życia na ziemi. Powinien odpowiadać za ich jakość według biblijnej zasady "dobre drzewo rodzi dobre owoce".
Krk przyznaje się, że 95% polskiego społeczeństwa stanowią katolicy, więc dlaczego w Polsce jest tak źle?  Kto obniża wskaźnik jakości polskiego społeczeństwa? Te pozostałe 5% ateistów i innowierców?

Lidian, czy możesz masz inne i sensowne wyjaśnienie dlaczego jest tak źle, skoro większość stanowią ludzie wierzący?

Nadrzędny - Autor lidian Dodany 2013-12-08 13:35
Ostatnim pytaniem potwierdziłeś to co mówiłam wyżej. Reszta, to nie zawsze prawdziwe i nieobiektywne, tendencyjne wywody. Nawet nie chce mi się odpowiadać na tyle Twoich zamieszczonych w jednym poście myśli, bo one i tak sprowadzają się do jednego, a ja musiałabym napisać elaborat , na który Ty znów napisałbyś swój nowy tendencyjny wywód. Szkoda czasu na takie "gadanie".
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-12-08 16:31
"Ryba psuje się od głowy" - tę starą prawdę potwierdza przykład Watykanu. Skoro Włochy chcą kontroli celnych na granicy z Watykanem, a papież Franciszek zapowiada wielką reformę, to ładne rzeczy musiały się dziać w Watykanie za poprzednich pontyfikatów.
Włochy chcą kontroli celnych na granicy z Watykanem

>Latem tego roku aresztowany został przez włoską policję pracownik biura administracji dóbr Stolicy Apostolskiej ksiądz Nunzio Scarano pod zarzutem dokonania próby przemytu 20 milionów euro ze Szwajcarii i ich "uprania" w watykańskim banku. Nieoficjalnie wiadomo, że jeszcze przed aresztowaniem duchownego strona włoska przekazywała sygnały do Watykanu o możliwych nieprawidłowościach, ale pozostały one bez reakcji.


>Rada ośmiu kardynałów, przygotowujących razem z papieżem Franciszkiem wielką reformę Kurii Rzymskiej już zapowiedziała, że podczas następnych obrad w lutym zajmie się bankiem IOR. To jeden z priorytetów tego pontyfikatu.

Nadrzędny - Autor nauta Dodany 2013-12-08 17:41
Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-12-08 17:46
:-) :-) :-)))))))
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-12-08 18:25
Święto Bożego Narodzenia - prawda, czy fałsz?  Gdyby Bóg chciał, aby obchodzono takie święto, zapewne przekazałby dokładną datę narodzin.
Prawda o Bożym Narodzeniu

>„Data narodzin Chrystusa jest nieznana. W Ewangeliach nie podano ani dnia, ani miesiąca” (New Catholic Encyclopedia, tom II, strona 656).


>„Większość tradycji bożonarodzeniowych znanych dziś w Europie oraz praktykowanych w przeszłości nie ma czysto chrześcijańskiego pochodzenia, lecz wywodzi się z obrzędów pogańskich, które Kościół przejął lub zaczął tolerować. (...) Niemal wszystkie zwyczaje świąteczne związane z Bożym Narodzeniem tkwią korzeniami w rzymskich Saturnaliach” (Encyclopædia of Religion and Ethics pod redakcją Jamesa Hastingsa, Edinburgh 1910, tom III, strony 608 i 609).


>„Od IV wieku wszystkie kościoły chrześcijańskie obchodzą 25 grudnia Boże Narodzenie. W owym czasie był to dzień pogańskiego święta związanego z przesileniem zimowym — uroczystości te nazywano ‚Narodzinami (po łacinie natale) Słońca’, ponieważ znowu zaczynało przybywać dnia, co sprawiało wrażenie, że słońce się odradza. Kościół w Rzymie przejął ten niezwykle popularny zwyczaj, (...) nadając mu nowe znaczenie” (francuska Encyclopædia Universalis, 1968, tom 19, strona 1375).


>„Chrześcijanie, nie znając faktycznej daty narodzin Chrystusa, celowo obrali tę datę symboliczną, a mianowicie dzień przesilenia zimowego, by obchodzonemu w tym dniu w Rzymie pogańskiemu świętu narodzin boga Słońca, przeciwstawić narodzenie Boga-Człowieka, Jezusa Chrystusa, nazywanego ‚Słońcem sprawiedliwości’ (Mal[achiasza] 3,20)” (Encyklopedia katolicka, KUL, Lublin 1976, tom II, szpalta 866).

Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-12-09 10:48
Ten cytat z podanego linku nie zaprzecza teorii reinkarnacji.:-))))))) W myśl jej idei przychodzimy na Ziemię, aby przerobić lekcję, nauczyć się czegoś, aby być bliżej Boga, czy nawet rozpłynąć się na koniec w Nim w nirwanie.
Jakby tak poszukać, to punktów zbieżnych się znajdzie więcej.:-))) Poza dogmatami oczywiście, ale te wymyślił człowiek na przestrzeni historii.

"Dzieje się tak wtedy, kiedy każdą chwilę przeżywamy jako coś, w czym wyraża się konkretna wola Boga. Jeśli w każdej chwili widzimy zadanie do wypełnienia. W chwili obecnej, wśród banalnych i codziennych spraw, możemy odkryć żywą obecność Boga. Kiedy ją przyjmujemy, to ten moment staje się dokładnie takim, jakim zaplanował Bóg: częścią historii zbawienia, którą ma być nasze życie. Żyjąc chwilą obecną pozwalamy Bogu wciąż na nowo stwarzać, wprowadzać w życie Jego zbawczy plan."
Nadrzędny Autor easyrider Dodany 2013-12-09 15:09
moze troche z innej beczki ale tak sobie mysle,ze człowiekowi przypomina sie o Bogu gdy jest pod zyciową kreską.
Nadrzędny Autor Nachbar Dodany 2013-12-09 16:15
Niesiołowski: nikt nie wygrał wojny z panem Bogiem

>– Jeszcze nikt w Polsce, od Mieszka I nie wygrał na wojnie z krzyżem. I wojny z Kościołem, religią i panem Bogiem w ostateczności nie wygra Palikot i skupiona wokół niego garstka fanatyków - powiedział w TVP Info poseł Platformy Obywatelskiej Stefan Niesiołowski.


Niesiołowski widocznie nie zna historii Polski, skoro takie głupoty plecie.
Kościół a sprawa polska
W całej tej zawierusze zapomina się o jednym, że nie jest to wojna religijna, ale doprowadzenie do stanu poprzedniego i normalności nie tylko w sejmie, ale całym państwie. Nie wszyscy bez wyjątku są katolikami, więc nie można obwieszać sali sejmowej symbolami religijnymi. Z krzyżem nie postępuje się metodą złodziejską wieszając po osłon nocy. Jeżeli więc katolikom tak bardzo zależy na tym, aby szanowano ich symbol, powinni zadbać o to, aby był we właściwym miejscu. W podobnym duchu wypowiadają się internauci. Polecam ich komentarze. Cytuję jeden z nich:

>~Fred' : Nikt nie prowadzi wojny z Bogiem, ani z Kościołem. Najlepszym przykładem tego, jest kaplica w sejmie, do kaplicy tej wchodzi kto chce. I tam jest też miejsce dla krzyża.
>Natomiast na sali plenarnej sejmu każdy tolerować krzyż MUSI, i tu o ten przymus się rozchodzi. Czy poseł Niesiołowski walczył o takie państwo, w którym dopuszczalny jest przymus w sferze światopoglądowej?
>Przypominam też, że w minionym ustroju np. nie wisiał w sali plenarnej polskiego sejmu sierp i młot. A było tak, bo zostały uszanowane uczucia tych, którym te symbole mogły się nie podobać. Daję to pod rozwagę zwłaszcza tym, którzy twierdzili, że byliśmy pod sowiecką okupacją.
>W związku z tym jest pytanie, wyrazem czego jest ten obecnie wiszący w sali plenarnej polskiego sejmu ten krzyż?

Nadrzędny - Autor easyrider Dodany 2013-12-09 15:15
Nauta w grudniu obchodzimy nie urodziny Jezusa a PAMIĄTKĘ tego dnia a to zasadnicza różnica.To tak gwoli wyjaśnienia.
Nadrzędny - Autor nauta Dodany 2013-12-09 15:41
Pamiątkę obchodzą Świadkowie Jehowy , i to nie urodzin , i nie w grudniu , a w wielki piątek .
Nadrzędny Autor Nachbar Dodany 2013-12-09 16:24

>Nauta w grudniu obchodzimy nie urodziny Jezusa a PAMIĄTKĘ tego dnia a to zasadnicza różnica.To tak gwoli wyjaśnienia.


Gwoli wyjaśnienia: "pamiątkę dnia" nie nazywa się szumnie "bożymnarodzeniem" tym bardziej, że święto to było wcześniej znane pod inną nazwą.
Nadrzędny - Autor easyrider Dodany 2013-12-09 18:58
Nauta Świadkowie ochodzili Boże Narodzenie do lat 30 XXwieku.
Nadrzędny - Autor nauta Dodany 2013-12-09 19:32
A kto napisał że Świadkowie obchodzą Boże Narodzenie ?? Ja napisałem że obchodzą pamiątkę , i to w innym terminie.
Nadrzędny - Autor easyrider Dodany 2013-12-09 22:35
Odnosze sie tylko do linkow ktore wklejasz co prawda bez komentarza jakbys czekał co kto ma w tej sprawie do powiedzenia a wtey biedny ten kto wyraził swoją opinie inną niz wklejający.Jestem marnym katolikiem i zdaje sobie z tego sprawe ale wiem jeno,kazdy,nawet ty,gdy lekarz powie,ze żonie,dziecku,mężowi pomoc moze tylko cud,bedzie  prosił o ten cud,nie koniecznie ojczenaszkami ale bedzie żebrał o dar uzdrowienia.
Nadrzędny - Autor nauta Dodany 2013-12-10 10:54
Bardzo się mylisz, jak mógłbym prosić o coś ,kogoś/coś co de facto dla mnie nie istnieje. W końcu twoich pra - pra - prrra dobrodziejów , nie wiem ogniem czy mieczem , a może tylko sztachetą ,wmusili jedyną prawdziwą wiarę na ponad dziesięć tysięcy religij istniejących na świecie , pomimo że miał swoją wiarę przejętą od ojca swego , istniejącą dłużej niż ta wmuszona około tysiąca lat temu.
Nadrzędny - Autor nauta Dodany 2013-12-10 10:56
Nadrzędny - Autor rogal160 Dodany 2013-12-10 11:01
Panie nauta, a tak konkretnie to w czym Ci przeszkadza wyznaniowość naszego Państwa, [przy założeniu, że rzeczywiście takim ono jest? Chodzi mi o to, jak konkretnie obniża ono jakość Twojego życia.
Nadrzędny - Autor nauta Dodany 2013-12-10 12:19
Panie rogal160 ,tak konkretnie to jest tego sporo , wymienię tylko kilka ; opłacanie i utrzymywanie  z moich podatków katolików, nauczanie religii w szkołach , a co za tym idzie wrogości ,braku tolerancji i ingerencja w moje życie rodzinne -tutaj mam dwa przykłady ,posłużę się jednym z autopsji - Katechetka zapytała dzieci : - czy wasi rodzice mówią codziennie pacierz przed snem, ci których nie mówią niech podniosą rączkę?
Podniosło kilkoro, w tym moja córka (8lat) . Pani na to - do tych z rączkami w górze : - To powiedzcie swoim rodzicom ,że jak nie będą mówić pacierza , to nie będziecie ich kochać.
Dziecko zapytało wieczorem , dlaczego pani tak powiedziała. Co Pan rogal160 by odpowiedział ?
Oczywiście, byłem w szkole przed dyrektorką. I co z tego że ją usunęli, poszła do następnej szkoły i dalej siała zamęt.
Ograniczanie światopoglądu i brak nauczania o innych wyznaniach , płacenie z budżetu za nauczanie katolicyzmu, obwieszanie symbolami religijnymi urzędów państwowych i użyteczności publicznej , płacenie księdzu pensji za przebycie do szpitala "( średnio 4000zł miesięcznie ), ograniczanie swobód ( mógłbym posłużyć się kilkoma przykładami) .
Nadrzędny Autor amalian Dodany 2013-12-10 12:38
Podobno Polska to kraj katolików . Pewnie nie wszyscy, ale większość ta większa;) nimi jest . I strach pomyśleć jakby przyszło im do głowy płacić podatki na potrzeby osób wierzących . W szkole lekcje religii są nieobowiązkowe a uczniowie niewierzący na czas lekcji religii mogą iść na inne zajęcia .Co się zaś ma do uczących - nie tylko religii - to trzeba będzie jeszcze poczekać ... Przecież, to nie tylko katoliccy księża nauczają w szkołach . Tam gdzie jest taka potrzeba robią to ewangeliccy czy prawosławni księża cz. popy ;-) .Nauczyciele również muszą więcej wymagać od siebie . Nie wiem o jakich ograniczeniach piszesz, bo nikt oprócz samego siebie -  mnie nie ogranicza w w wierzeniu lub nie . Pozdrawiam :-) .
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2013-12-10 12:49 Zmieniony 2013-12-10 12:54
Krzyż wpisany jest w naszą historię i dal nam początek . Jesteśmy z nim związani na dobre i złe . Daj nam Panie tylko to dobre, chociaż było różnie . Krzyż dla jednych jest symbolem wiary, dla innych symbolem, gdzie może znaleźć pomoc np. w leczeniu i nikomu to nie przeszkadza . Dla mnie jest nadzieją i8 wiarą, że moje staranie ma sens . Teraz jestem często u mamuśki - 88 letniej kobiety, która powoli odchodzi . Bez wiary nie dał bym sobie rady z odchodzeniem mamuśki :-( .Pozdrawiam :-) .
Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-12-10 13:36
Wiara, nadzieja i miłość. Wszystkiego najlepszego dla mamy.
Natomiast jeśli chodzi o krzyż to ze sakrum zrobił się przedmiotem przepychanek i walki o kasę raczej i o władzę.
Historycznie został wprowadzony z przyczyn polityczno-taktycznych do Polski. Korzenie wiary w Polsce były inne.
Pozdrawiam.:-)
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2013-12-10 14:43
no właśnie : tam nie chodzi o krzyż a o potencjalnych wyborców, co za tym idzie to pieniądze i władza . Oni też wierzą się się im uda; wyróżnić i przekonać . To nie moja wiara . Krzyż zaś sobie wisi i powinien być stabilizatorem emocji w rozgorączkowanym sejmie . Gdzie następne wybory mogą się okazać dla części ostatnie . Wszystkim potrzebna jest wiara ...jedni wierzą że Bóg jest inni zaś, że Go nie ma . A On siedzi sobie przy miedzy i patrzy: Na wierzby, na obsiane pola i na to, że Nachbar z W-zetką nie wierzą że jest .... Jest cierpliwy :-)))) . Pozdrawiam :-).
Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-12-10 15:53
Protest. Kilka razy pisałam, że jestem wierząca niezrzeszona i niezwiązana z żadną religią. Amalian, nie bądź sklerotyk, bo jesteś młodszy ode mnie.:-)))
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2013-12-10 17:39

>jestem wierząca niezrzeszona i niezwiązana z żadną religią


Śmiać się czy płakać?
Kiedyś słyszałem o kimś wierzącym tyle tylko, że on wierzył w wysoką wygraną w lotto ale jego problem polegał na tym, że nigdy nie grał ale zawsze miał pretensje, że to wielkie oszustwo, bo on nie wygrywa.
Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-12-10 19:33
Z czego chcesz się śmiać lub płakać? Z cudzego sposobu pojmowania Boga? Nie zauważyłam, żeby ktoś wiarę w Twoje dogmaty tak ironicznie potraktował. A przecież można by się po nich też walcem przejechać, prawda? Jesli o mnie chodzi zawsze pisałam, że w nie nie wierzę i tylko tyle. Proponuję zastanowienie się nad tematem, czy można wierzyć w Boga bez związku z wytycznymi jakiejkolwiek religii.
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2013-12-10 22:11

>Nie zauważyłam, żeby ktoś wiarę w Twoje dogmaty tak ironicznie potraktował


Może dlatego, że nie czytasz ze zrozumieniem postów własnych i kilkorga podobnych do Ciebie.
Dzięki Tobie Nachbar ma niezły ubaw, wsadził kij w mrowisko i "zbudził demony" a więc osiągnął swój cel.
Nadrzędny Autor w-zetka Dodany 2013-12-10 23:01
Nie moje mrowisko, nie mój ubaw. Jestem antyklerykalna, jestem za państwem wyraźnie świeckim i nie traktującym ulgowo żadnego z wyznań. Rozwarstwienie społeczeństwa kosztem ulg dla Instytucji, która powinna jak twierdzi Franciszek być uboga, to jest problem, na który zwracam uwagę na podstawie wiadomości zamieszczanych w mediach. 
Nie pisałam o Twoim pojmowaniu Boga w stylu, że nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać. Ty napisałeś tak do mnie. Zresztą, niespecjalnie mnie to nawet rusza, więc śmiej się dalej lub nad tym płacz.:-) Wolałabym jednak, abyś starał się zrozumieć, że można inaczej niż jedynie słuszna obecnie religia w Polsce. Pozdrawiam  bez urazy z mojej strony.
Nadrzędny - Autor easyrider Dodany 2013-12-10 11:23
Nauta =absolutnie w to nie wierze,dobro najblizszych zawsze przedłkadamy nad nasze,poglady tez.
Nadrzędny - Autor nauta Dodany 2013-12-10 11:36
easyrider - nie jest moim zamierzeniem przekonywać Cie żebyś wierzył lub nie w to co piszę na swój temat. Piszę o swoim zachowaniach, i nie neguję że tak jest w przypadku innych, pomimo że -bezsprzecznie - dla najbliższych zrobił bym wszystko.
Nadrzędny - Autor easyrider Dodany 2013-12-10 11:39
a jednak,na pewno=amen.

teraz poczekam co odpiszesz rogalowi.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Wpływ Kościoła Katolickiego na życie wszystkich obywateli. (Strona 36) (1294436 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 82 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill