Lidka nie zachęcaj tylko sama coś ugotuj, posmakuj i napisz przepis!
Co jaaaa... dzisiaj... może zraziki wołowe
czy jak u mnie mawiają - zawijańce
Pani z za lady nazwie to "ligawa wołowa" ja polędwica wołowa, ale trzeba patrzeć co się kupuje
No to: Polędwicę wołową kroimy w plastry, tłuczemy tłuczkiem, smarujemy musztardą, posypujemy vegetą, świeżo zmielonym pieprzem, odrobiną kopru i naci pietruszki (oj można kupić) i nakładamy: 1. drobno pokrojony lub w słupki - ogórek kiszony, 2. cebula - tak samo, 3. plaster boczku lub szynki, 4.odrobina żółtego sera i na to 5. kapka czosnku z praski
Zawijamy, obtaczamy w bułce tartej i na dość głęboki tłuszcz
Opiekamy z wszystkich stron. Popruszyć mąką, po chwili dolać wody i dusić, aż ziemniaki się ugotują, czyli... ok. 5 -10 min.
Na talerz kładziemy całe ziemniaki, i zawijańce, polewamy powstałym sosem.
Robimy mizerię ale trochę inną
Ogórek zielony trzemy lub kroimy, połowa cebuli, cały dorodny pomidor, posypujemy gotową przyprawą do sałatek lub odrobiną czosnku, kopru, natki, kropimy cytryną i oliwą (nie z oliwek!), pieprz teraz zmielony, vegeta. Mieszamy, dodajemy śmietanę 18% z Biedronki i łyżeczkę cukru.
Smacznego
Przed tym daniem można podać - zrobić zupę cebulową, groszkową lub pieczarkową