www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Wpływ Kościoła Katolickiego na życie wszystkich obywateli. (Strona 26) (1289803 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 82 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor easyrider Dodany 2013-03-25 10:00
Czyny nie tylko słowa pomniki cokoły
http://demotywatory.pl/4088229/Czyny-nie-tylko-slowa
Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-03-25 14:04
Cały czas się zastanawiam, jak to możliwe z tym Franciszkiem i co on tak naprawdę zmieni. Czy przykładem nauczy? Czy za plecami będą mu podwładni robić swoje jak do tej pory. Czyli limuzyny, rezydencje i inne blichtry.
Nadrzędny - Autor trolla Dodany 2013-03-25 14:54
myślę że niewiele zmieni bo jak ktoś przyzwyczaił się do życia w luksusie to raczej nie zrezygnuje
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-03-25 17:21

>myślę że niewiele zmieni bo jak ktoś przyzwyczaił się do życia w luksusie to raczej nie zrezygnuje


Franciszek również nie zmieni ssania pieniędzy z budżetów państw podległych Watykanowi.
Ile ssie pasozyt, czyli nowy raport nt. finansowania Kościoła katolickiego

>Ustawa o gwarancjach wolności sumienia i wyznania powiada, że Polska „jest państwem świeckim, neutralnym w sprawach religii i przekonań”, zaś „państwo i państwowe jednostki organizacyjne nie dotują i nie subwencjonują kościołów i innych związków wyznaniowych”. Taka jest żelazna zasada, od której przewiduje się ewentualne wyjątki uregulowane odrębnymi ustawami lub wydanymi na ich podstawie przepisami. Popatrzmy, jak to wygląda w przypadku Kościoła katolickiego...

Nadrzędny - Autor trolla Dodany 2013-03-25 18:07
Jestem zdania że kościół powinien być dotowany tylko w zakresie zabytków architektury i sztuki ale każdy kościół i katolicki i prawosławny i protestancki, również meczety, jest to nasze dobro kulturalne, ale nowe kościoły niech się same utrzymują, oczywiście wszelkie dotacje na konserwacje zabytków i niezbędne remonty powinny być nadzorowane w zakresie przyznawanych dotacji
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-03-25 19:56

>Jestem zdania że kościół powinien być dotowany tylko w zakresie zabytków architektury i sztuki


Obowiązkiem właściciela jest dbać o zabytek, więc w przypadku zabytkowych kościołów powinien to robić proboszcz lub jego zwierzchnie władze. W naturze Kościoła, szczególnie w Polsce,  nie leży wydawanie pieniędzy i dbałość o zabytki, bo łatwiej zbudować nowy kościół, a stary wystawić na sprzedaż. W Polsce jest kilka kościołów na sprzedaż, ale są tak zdewastowane, że nie ma chętnych.
Nadrzędny Autor trolla Dodany 2013-03-25 20:51
tak, są to głównie kościoły przejęte przez wyznania protestanckie które po wojnie trafiły w ręce kościoła katolickiego, niestety często są niechciane jako świątynie i popadły w zapomnienie
Nadrzędny - Autor nauta Dodany 2013-03-27 13:36
Tylko dla katolików, żeby wiedzieli na co -między innymi -idą ich pieniądze
http://www.sfora.pl/Zobacz-jakimi-furami-jezdza-polscy-biskupi-Biedy-nie-ma-m53936
Nadrzędny - Autor bonafides Dodany 2013-03-27 16:22
Ciekawe sa odpowiedzi internautów.
Nadrzędny - Autor nauta Dodany 2013-03-27 16:30
przeglądałem
Nadrzędny Autor trolla Dodany 2013-03-27 16:39
kiedyś oglądałm film o tych siostrach magdalenkach oparty na wspomnieniach
bohaterce udało się uciec w furgonetce z bielizną, pomógł jej młody kierowca
Nadrzędny - Autor bonafides Dodany 2013-03-27 16:41
Nauta jestem wierząca katoliczką. tak jak są ludzie i ludziska, tak sa katole i katolicy, księża i uprawiający ten zawód. W zasadzie nie ma dziedziny zycia w której nie byłoby skrajności w złym tego słowa znaczeniu.
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-03-27 22:04

>tak jak są ludzie i ludziska, tak sa katole i katolicy, księża i uprawiający ten zawód. W zasadzie nie ma dziedziny zycia w której nie byłoby skrajności w złym tego słowa znaczeniu.


Masz rację, ale weź pod uwagę, że są zawody, które powinny cechować wysokie standardy moralne. Wyobrażasz sobie pilotów samolotów pasażerskich na haju lub kontrolerów lotniczych mających po kilka promili? Nawet w życiu prywatnym nie mogą mieć tych przypadłości, bo to równałoby się utratą licencji. Dlatego wsiadając do samolotu mamy pewność, że dolecimy co celu żywi.
Nie inaczej powinno być  z księdzem, a nawet standardy te o wiele większe, wszak ksiądz to nie zawód, a powołanie, do którego - ponoć - sam Bóg przykłada rękę. Biorąc pod uwagę, że powszechnie Kościół określany jest jako instytucja, w dodatku zhierarchizowana, utrzymanie wysokich standardów moralnych wśród duchowieństwa nie powinno być trudne i szczególnie skomplikowane. W rzeczywistości tak jednak nie jest, o czym świadczą liczne przykłady. Zamiast odcinać się od różnych ekscesów, Krk nie tylko broni swoich księży, ale wszystko zataja i "zamiata pod dywan". Co ciekawe, wierni, którzy w podobnych okolicznościach osobę świecką skazali by na ostracyzm, w przypadku osoby duchownej nie dostrzegają żadnych wad, a nawet stają w jej obronie. W efekcie nie tylko duchowieństwo, ale również wiernych charakteryzuje podwójna moralność i pomieszanie sacrum z profanum.
Akcja poparcia dla abp. Głodzia: przyjdź na mszę w Wielki Czwartek do gdańskiej Katedry Oliwskiej
Nadrzędny - Autor bonafides Dodany 2013-03-28 01:33
Nach od kiedy religia weszła do szkół, księża i zakonnice biorą za nauczanie pensje, to ich status sie zmienił. W roczniku statystycznym, ksiądz, zakonnica ucząca religii jest wymieniona jako zawód. Stąd mój protest, aby religie wyprowadzic ze szkół i z powrotem przenieśc do sal katechetycznych. Sprzeciwiam się tez , by ocena z religii była na świadectwie, czy dodatkowym przedmiotem na maturze.
Wierze w powołanie.Młodzi ludzie ida do seminarium z wiarą i szczerym przekonaniem, ze jest to dla nich najwłaściwszy wybór. Jednak w zbyt wielu przypadkach okazuje się, że ich powołanie znikneło, pragnienie świetości wygasło na korzyśc zwykłych ludzkch pragnien i żądz.
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-04-03 22:00
Wielkie śledztwo ws. molestowania seksualnego dzieci w Australii

>W Australii wszczęto ogólnokrajowe śledztwo w sprawie molestowania seksualnego dzieci w kościołach, szkołach i wielu innych placówkach. Specjalna komisja ma m.in. zbadać zarzuty, że Kościół katolicki ukrywał dowody i chronił podejrzanych księży.
>We wrześniu ubiegłego roku rzecznik australijskiego Kościoła katolickiego w stanie Wiktoria ujawnił, że od lat 30. doszło tam do co najmniej 650 przypadków seksualnego wykorzystywania dzieci i młodzieży przez duchownych.
>Obecnym śledztwem objęte zostaną nie tylko kościoły, lecz także szkoły, domy dziecka, organizacje sportowe i inne placówki zajmujące się dziećmi. Badane będą reakcje instytucji na przypadki seksualnego molestowania dzieci. Premier Julia Gillard ostrzegła, że komisja ujawni "bardzo niewygodne prawdy".


Ciekawe kiedy w Polsce usłyszymy o podobnej komisji.
Nadrzędny - Autor trolla Dodany 2013-04-04 09:01
obawiam się że marne widoki, mohery zaraz będą protestować przy powstaniu takiej komisji że to zamach na kościół
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-04-04 20:34

>obawiam się że marne widoki, mohery zaraz będą protestować przy powstaniu takiej komisji że to zamach na kościół


Zamach nie zamach, ale Kościół czuje się obrażony. Oto czym zajmują się posłowie opłacani z naszych podatków.
SP i PiS chcą uchwały apelującej do RP o zaprzestanie obrażania Kościoła

>Projekt uchwały "w sprawie apelu do posłów Klubu Poselskiego Ruch Palikota o zaprzestanie obrażania Kościoła katolickiego i odmawiania jego przedstawicielom prawa do wyrażania swoich poglądów" złożyła Solidarna Polska.


>Według posła RP Roberta Biedronia uchwała jest "nieuzasadniona i absurdalna w swoich założeniach". Jak podkreślił zaangażowanie hierarchów kościelnych w dyskusję polityczną jest w Polsce spore i musi budzić sprzeciw. - Chcemy jasnego i wyraźnego rozdziału państwa od Kościoła - oświadczył.


A co na to internauci?

>~xXx [przed kwadransem]Pis tak walczy o wolnosc slowa (trwam,pawlowicz) wolnosc prasy(gazeta antyPolska) o prawde! i oczywiscie sprawiedliwosc. WIEC CHCAMY PRAWDY O KOSCIELE !! jawosc dochodow i podatkow,nie tuszowanie pedofilii,przestepstw i przekretow finansowych w kosciele.
>~didiej [przed kwadransem]Mówienie prawdy o kościele i o poczynaniach jego dostojników nie jest obrażaniem,ale jeżeli ktoś się obraża bo prawda w oczy kole to już jest problem obrażonego.

Nadrzędny - Autor bonafides Dodany 2013-04-04 20:55
Nachbar prawdziwym , wierzacym katolikom prawda nie przeszkadza. Też chcę jasnosci i klarowności, gdyż KK uważam za swoje i innych wiernych dobro. Zapewniam Cię, że w takich przypadkach zalezy nam na ukaraniu winnych, rzetelnym przyznaniem sie do popełnionych win, a nie zamiatania bolesnych problemów pod dywan i przemilczanie ich.
Nadrzędny - Autor nauta Dodany 2013-04-06 10:16
Nadrzędny - Autor trolla Dodany 2013-04-06 21:02
ale piękne !!!!!!!!!!!!!
tylko że babka kiepska już nie żyje
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-04-07 07:24

>Nachbar prawdziwym , wierzacym katolikom prawda nie przeszkadza. Też chcę jasnosci i klarowności, gdyż KK uważam za swoje i innych wiernych dobro.


Byłbym ostrożny z twierdzeniem, że Krk jest wspólnym dobrem wszystkich wiernych. Gdyby tak faktycznie było, to wierni mieliby udział w majątku kościelnym. Wówczas nie byłoby tyle biedy w kraju.  Dawno, dawno temu pierwsi chrześcijanie tworzyli zbory, w których wszyscy wzajemnie się wspierali i nie było żadnych księży, biskupów, kardynałów i papieża. Dopiero Konstantyn założył zhierarchizowaną instytucję Kościoła rzymskokatolickiego, gdzie wierni są poddanymi, a władzę sprawuje kler, czerpiąc wszelkie zyski.

A teraz coś na wesoło. Nie sądziłem, że nowy papież ma poczucie humoru i potrafi odwracać kota ogonem. Widocznie z wysokości stolca papieskiego nie widać, jak Krk panoszy się wszędzie i zawłaszcza przestrzeń publiczną. Szczególnie widoczne jest to w Polsce, ale nie tylko.
Papież Franciszek: Kościół XXI wieku jest Kościołem męczenników

>W homilii w czasie porannej mszy w hotelu za Spiżową Bramą, od której mieszkający tam papież zaczyna każdy dzień, podkreślił: - Chrześcijanie są prześladowani z powodu wiary. W niektórych krajach nie mogą nosić krzyża - są za to karani.


Co na to internauci? Jak zwykle skomentowali to w sobie właściwy sposób:

>~Krikssos [7 godzin temu]Nie chcę nikomu narzucać swoich przekonań ale czy to nie dziecinne wierzyć w niebo i aniołki? Pewnie samo to daje mi już kilka czerwonych łapek ale przeczytajcie dalej. Jestem człowiekiem nauki. Wierzę w fakty a nie mity. Ile jeszcze lat ludzie mają być umysłowo uciskani? W którym wieku w końcu wszystkim otworzą się umysły na to, że religia jest formą kontrolowania i rządzenia ludźmi? Wiem, że większość z was to katolicy. Nie chcę was obrażać tylko otworzyć oczy. Katolicki ucisk w średniowieczu na 1000 lat zatrzymał rozwój nauki. Jesteśmy przez religię o 1000 lat do tyłu. Przez Katolików dokonano rozbioru Polski , konkretnie przez rozfanatyzowaną szlachtę , która nie chciała równouprawnienia religijnego i wypowiedziała wojnę królowi Polski no i carycy. Jest tutaj jakiś sens? Bronić czegoś czego nikt z was nie widział na oczy i jeszcze ginąć za to? Mówcie co chcecie, ale uważam że ludzie cywilizowani powinni polegać na potędze umysłu i wiedzy, a nie modlitwie. Teraz spadnie na mnie Katolicki bat czerwonych łapek ale nie budzę urazy. Teoretycznie obraziłem was ale jeśli nie powiedziałem prawdy to to udowodnijcie.


>~zz [7 godzin temu]no to wygląda ,że wiarę pierwsi pokazując jako przykład '' negocjują ,po trosze sprzedają lepszemu kupcowi '' ....nasze klechy .Robią to cały cza i chyba najczęściej .Od siebie powinni zacząć bo ludzie ,my wierzący jesteśmy malutczy ,żyjemy skromnie,bardzo skromnie ,bez większych marzeń a jedyne to aby jakoś godnie przeżyć to życie nie wyrządzając przy tym nikomu krzywdy i nie raniąc nikogo i tak aby nikt przez nas nie cierpiał.Odwrotnie wykonują wszystko klechy - ile ludzi przez nich cierpi ,ilu wierzącym wyrządzili krzywdy ,upokorzyli i oszukali - dla nich to jest jak '' kupczenie '' CAŁY CZAS PRZEKŁADAJĄ WSZYSTKO NA KASĘ !!!!!!!!!!!!! na mszy każdej to widac ,że mimo naszych podatków na ich utrzymanie ,mimo ,że to państwo z naszych podatków remontuje kościoły i budynki przynależne bo to zabytki / te 100 letnie i mniej / to i tak jeszcze im wszystko mało .Może tak dam na tacę ale jak klechy prawdziwie będą służyć BOGU i ludziom !!!!!!!!!!!


>~Ząbek [2 godziny temu]Prześladowanie chrześcijan najbardziej widać w Polsce,jak ktoś nielegalnie w nocy zawiesił krzyż w sejmie,to już nie ma odważnego aby go zdjąć .Kościół w Polsce jest rozpasany i rozbuchany,narzuca swoje prawa wszystkim i robi co chce.Kiedy polski kler uwierzy w Boga,nawróci się i będzie żył zgodnie z nauką Jezusa Chrystusa.Kiedy Bóg będzie im ważniejszy od pieniędzy.Czy ojciec święty Franciszek coś zmieni w polskim kościele ?

Nadrzędny - Autor trolla Dodany 2013-04-07 17:56
bardziej mi przeszkadza religia w szkołach, dodam że zaliczanie oceny z religii do średniej ocen jest poważnym naruszeniem praw konstytucyjnych, dzieci uczęszczające na lekcje etyki nie maja podwyższanej średniej tytułem ocen z tego przedmiotu
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2013-04-07 18:08
Oj Trolciu!
Na Twoim miejscu nie atakowałbym tak Kościoła.
Szukasz pracy, masz duże wymagania co do warunków, wynagrodzenia, czasu pracy, zwrotu kosztów dojazdu, lub praca w domu ale bez telefonu i internetu
to graniczy z CUDEM a w Kościele to częściej cuda się zdarzają niż gdzie indziej :-)
Nadrzędny - Autor trolla Dodany 2013-04-07 18:58
:-)
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2013-04-07 19:06
Cieszę się, że Cię rozbawiłem :-)
Nadrzędny Autor trolla Dodany 2013-04-07 19:41
bo wiem że nie jesteś złośliwy i nie miałeś nic dokuczliwego na myśli
Nadrzędny - Autor bonafides Dodany 2013-04-07 19:42
Tadeusz = forumowy przesmiewca. :-))
Nadrzędny - Autor trolla Dodany 2013-04-07 20:35
jemu można darować

:-)
Nadrzędny Autor w-zetka Dodany 2013-04-09 08:34
Cytat z powyższego:  "Religijność jest w naszym społeczeństwie kulturowa. Nie jest prawdziwa. Tak jak z komunią świętą. To jest absolutnie kulturowość, a nie religijność czy sfera duchowa – podkreśla socjolog."
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2013-04-09 10:22

>Autorzy badań Instytutu Statystyki Kościoła katolickiego stwierdzili, że dzisiejsze parafie opierają się jedynie na aktywności  ludzi starych.


Częściowo jest to prawda bo sam zaliczam się do w/w grupy ale jeśli spojrzę wstecz to mając 15, 25, 40 itd. lat tak samo uczestniczyłem w życiu mojego Kościoła jak teraz.
A nawet bardziej, bo miałem możliwość wychowywania dzieci w wierze moich przodków.
Mam kilka dowodów na pozytywny wpływ powierzenia Bogu swoich losów.
Krótko mówiąc:
byłem w beznadziejnym stanie od chwili wypadku (czołowe zderzenie - 1 ofiara śmiertelna), lekarze nic nie mogą pomóc (m.in. wieloodłamowe złamania podstawy czaszki).
Nie operują złamanego kolana bo, jak powiedział ordynator mojej żonie "co za różnica czy będzie leżał w trumnie ze zoperowanym kolanem".
Wysoka gorączka utrzymuje się od dnia wypadku tj. 11. grudnia a w Wigilię Bożego Narodzenia po przełamaniu się opłatkiem i krótkiej modlitwie z moimi rodzicami w jednej chwili gorączka opadła, poczułem się jak nowo narodzony a w I dzień Świąt ordynator na obchodzie nie mógł pojąć skąd taka zmiana.
Za kilka dni operacja kolana, rekonwalescencja i po ok. 2 latach powrót do pracy. Miałem wtedy niespełna 30 lat, żona, dwie córeczki (7 i 3 lata) - dostałem nowe życie!
Tłumaczcie to sobie jak chcecie. Ja od Boga się nie odwrócę a Kościół jest dla mnie łącznikiem z Bogiem.
Dzięki proboszczowi mojej Parafii oraz Hospicjum (też prowadzonym przez Kościół) otrzymałem pomoc i wsparcie duchowe w czasie choroby mojej śp. Żony. A po Jej śmierci ogromną pomoc w najtrudniejszych chwilach.
Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-04-09 11:15
Też miałam możliwość obserwowania radykalnej poprawy zdrowia po Olejach, gdy lekarze włączyli juz odliczanie. Było to zdumiewające w najwyższym stopniu. Wiara (Bóg) cuda czyni, tylko szkopuł w tym, kto w co wierzy i czy inny mu pozwala wierzyć po swojemu. Mnie się nie podoba niejako wymuszanie przez KK monopolu na łączność z Bogiem, a także poczucie, że KK jedynie słusznie wszystko wie o Bogu i słusznie interpretuje.
Ja wierzę, ale wiem,że nic o NIM nie wiem, mogę go jedynie na swój sposób odczuwać.
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-04-09 17:44
Umieszczam to w wątku o wpływie Krk na życie obywateli. W tym konkretnym przypadku chodzi raczej o to, jaki wpływ na wiernych ma nauka Kościoła. Uważam, że żaden.  Co rusz słyszymy, że matki/rodzice mordują swoje dzieci. Ktoś powie, że uogólniam. Zgoda, ale powszechnie uważa się, że w Polsce 95% społeczeństwa to katolicy, więc mniej prawdopodobne, aby tylko te pozostałe 5% to robiło.
Najpierw musi być przyczyna, aby był skutek. Nie wierzę, że te matki/rodzice są źli tak sami z siebie. Nim zdecydowali się na ten okropny czyn, musieli mieć powód lub znaleźli się w sytuacji, w której nikt im nie pomógł.
Makabryczne znalezisko w domu małżeństwa z Lubawy

>Policja zatrzymała małżeństwo z Lubawy w woj. warmińsko-mazurskim, które jest podejrzewane o zabójstwo trzech nowo narodzonych chłopców. Ciała noworodków ukryte były w zamrażarce - podała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Fic.


Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-04-09 19:12
Nachbar. Tu chyba nie chodzi o naukę Kościoła, a o poziom ludzi w ogóle. W każdym społeczeństwie są zwyrodnialcy. W ateistycznym i ortodoksyjnym po równo pewnie. Kościół nie nauczył, a Państwo? Ma gdzieś naukę etyki. Wiele można Kościołowi, i słusznie, zarzucać, ale nie wiemy, bo nikt nie prowadził badań, czy strach przed karami na drugim świecie niejednego nie wstrzymał przed złem bardziej niż kodeks karny.
Może tak, może nie. A Kodeks jest dziurawy i łatwo go obejść widocznie, bo coraz mniej "ludzi" się boi kar?
Poczytaj wyżej, tam jest pogląd, że nasze społeczeństwo to w dużej mierze nie religijność a tradycja kulturowa. Do tego bieda, wielodzietność, brak ideałów, brak wykształcenia, może jeszcze kilka czynników i mamy, co mamy. Zwyrodnialstwo w takich przypadkach jak ten i inne.
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2013-04-09 19:49

>czy strach przed karami na drugim świecie niejednego nie wstrzymał przed złem bardziej niż kodeks karny


I tu znowu chciałbym dodać coś z własnych przeżyć i obserwacji.
Gościłem kiedyś małżeństwo z Odessy, była połowa października 1978 roku. Przyjechali w sobotę (14.X.) a za 2 dni wybrano Karola Wojtyłę na Papieża. Zadawali sobie sprawę jaka to była radość dla Polaków i cieszyli się razem z nami. Mieli jechać dalej ale zostali do Święta Zmarłych i poszli z nami na groby naszych bliskich.
Patrzyli na to wszystko co działo się na i wokół Cmentarzy i nie mogli ukryć wzruszenia i podziwu. A po powrocie do domu Galina ze łzami w oczach powiedziała, że u nich (jeszcze wtedy ZSRR) nie ma nic co mogłoby powstrzymać ludzi od złych uczynków bo jeśli milicja nie złapie to można kraść, bić mordować bo innej kary nie ma.
A jeśli jest Wiara w coś może nawet nieuchwytnego, nie do końca zrozumiałego to jednak działa na wyobraźnię i często hamuje złe zamiary. Nie jestem w stanie tego co powiedziała nasza przyjaciółka powtórzyć dosłownie bo mówiła to w wielkich emocjach ale powiedziała to tak szczerze i wzruszająco, że wszyscy mieliśmy łzy w oczach. Była to i dla nas lekcja Wiary bo często nie zdajemy sobie sprawy, że my mamy "to coś" a nie zawsze umiemy docenić.
Owszem, nie jestem oderwany od życia codziennego. Widzę, słyszę, czytam o nieprawidłowościach również w kościele jako instytucji i martwi mnie to. Tak jak martwi mnie ignorancja naszej władzy, przekręty, złodziejstwo i inne kombinacje w całym naszym życiu publicznym.
Nadrzędny - Autor bonafides Dodany 2013-04-09 23:14
Podpisuje się Tadeuszu dwoma rękoma.
Nadrzędny - Autor TadeuszP Dodany 2013-04-09 23:18
Dziękuję za miłe słowa.
Może dzięki nim łatwiej będzie zasnąć czego i Tobie życzę :-)
Słodkich snów :-)
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-04-11 19:35
Burza w sieci po wpisie Tomasza Terlikowskiego na Twitterze

>"Troje dzieci w lodówce to skandal. 60 tysięcy w ciekłym azocie to postęp i spełnianie marzeń..." - napisał na swoim profilu na Twitterze Tomasz Terlikowski. Redaktor naczelny portalu fronda.pl wywołał tym wpisem prawdziwą burzę. "Skoro nie czuje Pan różnicy to znaczy, że niczym się Pan nie różnisz od tej zwyrodniałej matki" - brzmi jeden z komentarzy.


Zamiast swojego przytaczam fragment komentarza internauty. Cała wypowiedź jest pod linkowanym artykułem.

>~Czytaj wiejski teologu. do ~futura: Ponieważ dziś teologowie nie rozkazują już badaczom, więc współcześni rzecznicy Ciemnogrodu, weszli w przebrania bioetyków: nie mówiąc już o tym, że jest to sprzeczne z wolą Bożą, grzmią, że to „nieetyczne", „nieludzkie", „niehumanistyczne", „łamiące granice kulturowe" itd. Jakże żenujące było wysłuchiwanie jak na antenie TVN24 genetyk prof. Maria Sąsiadek z Akademii Medycznej we Wrocławiu tłumaczy się przed „filozofem i etykiem" z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, drem Kazimierzem Szałatą, wyjaśniając, iż eksperyment ten „nie polega na tworzeniu embrionu", jak gdyby teologowie i etycy mieli kompetencje do tego, aby reglamentować badania na embrionach! Etyk z UKSW domaga się jednak, aby „filozofii i antropologii" pozostawić ustalenie tego, czym jest embrion i na ile sobie można pozwolić. Oto najbardziej wsteczna współczesna implementacja etyki: bioetyka, najczęściej mocno „uduchowiona" przesądami świeckimi lub religijnymi, zakładająca cugle współczesnej nauce, współczesnej medycynie.
>Oczywiście nie tylko Kościół katolicki stawiał i stawia różne tamy medycynie. Świadkowie Jehowy sprzeciwiają się transfuzji krwi. Scjentologowie walczą z psychiatrią. Judaizm z kolei do dziś głosi przesądy anatomiczne związane z tzw. kością luz lub neskwi, znajdującą się ponoć między kręgosłupem a czaszką. Miał to być jedyny element ciała, który nie uczestniczył w popełnieniu grzechu pierworodnego. Wokół tej kości ma się odbudować ciało w dniu zmartwychwstania. W związku z tym odrzucają kremację.
>Medycyna „zrewolucjonizowała" nasze życie: z podle krótkiego i bezbronnego wobec wielu chorób, wydłużyła je ponad dwukrotnie dając do ręki coraz więcej skutecznych narzędzi przeciwko wszelkim chorobom. Jest to wielkie osiągnięcie medycyny naukowej. Praktyki religijne niczego nie dały poza ulotnym efektem placebo. Niczego wielkiego poza zyskiem dla szarlatanów nie dała też „medycyna naturalna", „niekonwencjonalna", „alternatywna", „holistyczna" czy jak się tam dziś zwie współczesny szamanizm. Medycyna naukowa jest najbardziej namacalnym efektem dobrodziejstwa nauki dla ludzkości. Pamiętajmy o tym. Najlepszym zaś wkładem religii w medycynę jest chyba następujący fragment Talmudu: „Nie ma lekarstwa na głupotę". Zaiste.

Nadrzędny - Autor trolla Dodany 2013-04-11 21:38
zaiste
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-04-17 19:43
Historia księdza pedofila i jego ofiar.

>Przez ponad ćwierć wieku nie poniósł odpowiedzialności. W programie reporterzy doprowadzają do jego konfrontacji z jedną z ofiar. Mówił im, że potrzebuje pomocy - tak zwodził chłopców, głównie ministrantów.

Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2013-04-17 21:14
Nachbar, flaki w oleju to potrawa, która ożywia - Ty jesteś nudny ;-)))). Mimo wszystko pozdrawiam :-).
Nadrzędny - Autor trolla Dodany 2013-04-18 11:14
tak namącone że nie zrozumiała, to w końcu były zeznania tej Oli czy innej dziewczyny i czy to było z księdzem czy z jego siostrzeńcem ?
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-04-20 18:35

>tak namącone że nie zrozumiała,


Ksiądz został skazany na podstawie zeznań dziewczyny. Natomiast siostrzeniec księdza miał dostarczyć księdzu dowód w postaci nagrania, w którym ta dziewczyna miałaby powiedzieć, że  księdza wrobiła. Zamiast tej dziewczyny siostrzeniec nagrał inną, no i się zrobiło całkiem niezłe bagienko. Jeżeli dojdą do tego, że siostrzeniec działał w porozumieniu z księdzem, to dostanie się siostrzeńcowi, a i księdzu dołożą.
A teraz wieści z Częstochowy.
Obraz Matki Boskiej na tyłach garażu. Arcybiskup Depo: Świętości nie szargać

>Na ścianie garażu pojawił się obraz Matki Boskiej Częstochowskiej i wszyscy zgadują, kto ją tu wymalował i w jakim celu. Przed obrazem już stanęły znicze, ktoś przyniósł kwiaty. Wieść o muralu dotarła do arcybiskupa Wacława Depo, który za Wyspiańskim zawołał: Świętości nie szargać.

Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-04-22 17:13
Lekarze uznali cud JPII.
"- Analiza tego przypadku dobiega już końca. Zajmowało się nią około 70 lekarzy, którzy stwierdzili, że uzdrowienie było natychmiastowe i trwałe. Zdarzyło się ono w kilka dni po ogłoszeniu błogosławionym polskiego papieża - powiedział gazecie "Correio da Manha" były prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych."
Tylko jak słyszę, ze w tej sprawie zabiera jakikolwiek głos, ale zabiera pani Suchocka, to mi podniosły nastrój mija.
Nadrzędny - Autor w-zetka Dodany 2013-04-22 17:16
Papież Franciszek: karierowicze w Kościele to złodzieje i zbóje. Ciekawe, który weźmie to do siebie.:-)
Nadrzędny - Autor Nachbar Dodany 2013-04-22 19:57

>Lekarze uznali cud JPII.


Powinni za to dostać nagrodę Nobla.
Lekarze jak lekarze, ale za to internauci spojrzeli na to bardziej trzeźwo. Cytuję jedną wypowiedź:

>~abc [godzinę temu]Zawsze wiedziałem, że "cuda" to zjawiska, których nauka NA RAZIE nie potrafi wyjaśnić. A tu lekarze, czyli naukowcy, firmują cud, czyli zabobon. To po jaką cholerę nauka??? Wróćmy do średniowiecza, do czasów totalnej ciemnoty, zabobonu, wiary w czarownice, inkwizycji, palenia na stosie, niech ziemia znów będzie płaska, jak umysły tych głu.pców.

Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Wpływ Kościoła Katolickiego na życie wszystkich obywateli. (Strona 26) (1289803 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 82 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill