www.niepelnosprawni.plStrona główna forum
forum.niepelnosprawni.pl - Nie jesteś zalogowany
Strona główna forum Regulamin i pomoc Szukaj Rejestracja Logowanie
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Kącik Własnej Amtorskiej Poezji... (Strona 14) (420218 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 18 Poprzednia strona Następna strona  
Nadrzędny - Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-07 20:53
wiem
że mógłbyś to powiedzieć
powiedzieć tu i teraz
niemalże wszystko
obnażając  coś tym samym

ale po co ?, po co ?

niech się niesie
na skrzydłach własnych...
Nadrzędny - Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-08 14:37
Szkic niedokończonej rozmowy

Weź tę maskę z moich dłoni słów
Wejdź na scenę
Zagramy...

Przedstawienie o Przyjaźni
Nie wzbraniaj się
Zobacz...

Na widowni i tak wszyscy zapatrzeni w samych siebie
Nikt nie pojmie
Że gramy...

Unoś mnie w obłudzie słów własnych
Dopieszczaj uśmiechem nieustannym
Tylko to należy grać
Tylko tyle możemy dać z samych siebie
Tej przyjaźni...

Nie wychodź nigdy przede mnie
Bądź zawsze tylko cieniem
A wówczas
Tylko wówczas...

Nazwę cię przyjacielem.

P.S.Czasami siadam za sztalugą i maluję obrazy. Zawsze mam pod ręką szkice i stąd takie porównanie.
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-01-08 14:58
- Lustro -

skoro istniejesz ty
       świecie
     istnieję i ja
skoro ty masz tyle
kontrastujących ze sobą twarzy
dlaczego ja mam żyć
tylko z jedną
skoro twoje są prawdą
bo takie są
nikt nie kwestionuje ich istnienia
dlaczego zatem zaprzeczeniem jest
      samej siebie
      moja twarz
w jakimś czasie przeszłym
przeinaczona.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-01-09 21:27
Zima.

Za oknem śnieg.
Białą pierzyną okrył się  świat,
lecz nie wszystkich ona ogrzeje.

Są wśród nas i tacy,
                   dla  których zabraknie tego skrawka puchowej kołderki...

Bo kimże jest człowiek bez miejsca na Ziemi?
        marnym, nic nie znaczącym  puchem
                               w iskrzącej przestrzeni.
Otwórzmy więc  serca
     szczere i gorące 
by dla nich również  zaświeciło Słońce,
by kiedyś, patrząc na odbicie  w lustrze
                                               powiedzieć...
    Człowiek -  to brzmi dumnie!
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-01-10 10:34
już leżę
ni to na ołtarzu
ni na łożu ostatniego tchnienia
nade mną gwiazdy z kroplówek
zwisające z cokołów wzniesionych
pomiędzy ziemią podłogi
a sufitem nieba
już kropla goni kroplę
już życie barw nabiera
a za oknem, właśnie cóż za oknem?
nicpoń, trzpiot maleńki
zatopiony w zaspie śniegu po sam brzuszek
w za dużej czapie, w za długim szaliku
puka dziobem w szybę.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-01-10 11:46
Wstań zatem i podejdź do  okna,
potrafisz,
   wyciągnij dłoń. 

Ogrzej myślami tę drobną postać.
przelej tych kilka kropli życia na jej duszę.

Ona da Ci siłę, by dźwignąć się  z łoża...
i  wrócić
do życia, nadziei,
   do siebie.
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-01-10 16:40
  - JESTEM -

Prosiłeś mnie
Abym się tu zatrzymał
Więc Jestem
Wiedząc, że dla Nurtu tej Rzeki
jest to śmieszne
Nie bacząc na to co Nurt ten niesie
przycupnąłem w kącie Kącika
Jestem.

***************************
...Dopowiedzenie Szkiców Pauli.

Jesteśmy jak drzewa
Niby wszyscy tacy sami
Aczkolwiek każdy gatunek
jest inny
Przed wejściem na scenę
Teatru, w którym gramy
przywdziewamy maski:
by zapomnieć o życiu,
w którym przyszło nam zaistnieć,
by złapać tchu do starcia
z dniem kolejnym
by unieść własną próżność,
dołożyć choćby gram
własnemu ego,
by zapomnieć,
że jesteśmy nie w pełni sprawni
Wybór masek jest nieograniczony,
wciąż się przebieramy
Czasami ktoś nam klaśnie w dłonie
Czasami ktoś tu zajrzy i mówi,
że z jedną twarzą na świat przychodzimy,
z jedną umieramy

Tego jednak nie słuchamy
A podobno wierzymy.
Nadrzędny - Autor Malwa Dodany 2010-01-13 11:47
Jesteście tak piękni,
jak Wasze dusze są piekne.
Podziwiam i pozdrawiam serdecznie.
Nadrzędny - Autor Valkiria Dodany 2010-01-13 13:37
Gdy żegnać Go przyszło,
zabrakło Ci słów.
Smak goryczy Ci dał
i bólu nie szczędził.
Chcesz odnależć w sobie
dobre słowo,lub dwa,
zamiast tego pustka
jako scheda po Nim.
Nadrzędny - Autor easyrider Dodany 2010-01-15 11:25
   Bajka.
W weneckiej masce na bal przyszła
szukając swego Don Kichota,
tutaj La Manchy swej nie znajdzie,
tutaj nie znajdzie nic prócz-błota.
Tuż przed północą było pewnie,
gdy Rycerz głos usłyszał cichy
-chodźmy-ta maskarada potrwa jeszcze.
Wtem dzwon 12 raz uderzył,
rumak miast Don Kichota stoi,
ona zaś rajskim ptakiem stała się.
I wyszli tak wśród głuchej ciszy
widzów co maski ciągle mieli
ona na grzbiecie kopytnego
do uszka trele wyśpiewując.:-)
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-01-15 22:53
  MARZENIE.

Chcę być motylem, co rozwinie skrzydła
                              i wzniesie się pod niebo...
Lecz czy znajdę w sobie siłę,
        by przedrzeć się przez powłokę,
                      która otacza mnie jak gęsta mgła?

Z wiosną chcę być  lekka, jak piórko łabędzia,
i stąpać  po trawie  nie tykając ziemi...
tańczyć na linie, wirować w przestrzeni
      lekko i zwinnie niczym nimfa wodna...

Lecz jak mam to zrobić, skoro ktoś "nieznany"
Próbując mnie ratować,
                            pomylił narzędzia?

Nie chcę być roślinką , bluszczem czy powojem
   pragnę być motylem!
                        o, tak, właśnie ja tak wolę!
Nadrzędny - Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-16 18:56
Zstąp !
Unieś tych, których śmierć już tuli
Podaj rękę tym,
Którzy są jeszcze w stanie unieść ją ku Tobie
Zabierz ich stąd do domów
Zstąp !
Okaż swoje miłosierdzie !
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-01-18 14:24
Ktoś zgasił dzień za oknem
Zapalając ogrom  słońc latarnianych
Drzewa
Przemarznięte do ostatniego soku
Stoją w czapach ze śniegu

Noc

Na krzyżu swej wiary i nadziei
Jezus zamknął oczy
Śpi?
A ja z oczyma pełnymi nadziei
Chciałbym już stąd wyjść
Wyjść i pójść do Domu

A tu, krata za oknem
A za nią

Noc

(Noc z 12/13 bm., gdzieś między ziemią a piekłem )
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-01-18 17:27
Dla Ciebie.

Czy to długa noc, czy pochmurny dzień,
Ty przecież żyjesz!
patrzysz na świat jeszcze zamglonymi oczami
             ale patrzysz!

Iść przed siebie - oto Twe marzenie
zostawić za sobą ciemność, kraty i  cierpienie,
pragniesz spojrzeć w słońce,
              leżeć na zielonym z traw dywanie.

Otwórz więc swe serce, spójrz w głąb siebie
dojrzysz to światełko nadziei, które poprowadzi Cię do celu
   i powiesz- teraz już będzie dobrze!
                                  prawie jak w niebie.
 
Nadrzędny - Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-18 18:34
Dziwnym obyczajem jest
Naszej kolejnej  Rzeczpospolitej
Że kto bardziej się rozpycha
nie żałując przy tym swojego języka
jest wciąż na piedestale
Piedestale
własnej próżności i obłudy własnej
Ten oto przypadek w życiu można dostrzec
gdzie gwiazdki niczym gwiazdy
ubzdurały sobie
Każdemu z wędrowców pokazywać jego drogę
Kto w niskim ukłonie
przyjął ten pozorny blask
za szczęścia swego omen
Doznawał najszczerszej przyjaźni
od rzeczonych gwiazd
Kto zaś miał odwagę krzyknąć
że wokół jest ciemno,
że nie ma gdzie przysiąść by tchu złapać
Stawał się automatycznie wrogiem,
moherem, konfidentem
Kiedy ktoś nie chciany wchodził
gwiazdkom w drogę
Te w mig uciekały na GG salony
Aby tam nabrać siły, aby się naradzić
i ustalić kolejność swoich dywagacji
o wartościach
Bo właśnie tam
O czym nie wszyscy z wędrowców wiedzą
toczy się faktyczne życie
Życia wspomnianego
I tu ma odpowiedź jeden z wędrowców
gdzie jego przyjaciółki tak nagle znikają
I ci co wołali tych, którzy odeszli
Też odpowiedź mają
Że od dziwnego blasku
ludzie z życia uciekają.

Byłam wczoraj w teatrze na świetnym przedstawieniu. A to taka moja refleksja po jego obejrzeniu. W wolnym tłumaczeniu na polski tytuł brzmi: " GDZIE TWARZ MOJA"
Nadrzędny - Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-21 20:34
Wróciłeś
Usiadłeś nad brzegiem
Znajomy motyl przysiadł obok w trawie
Poznał cię?

Przecież wróciłeś bez twarzy!

Wierzyłeś? Nadzieję miałeś?
Że Afrodytę spotkasz
Że ona odda ci twarz
Wierzyłeś?

Spójrz!

Tam już nie ma żadnej rzeki złudzeń
Dwa brzegi przeciwstawne
Tylko
A pomiędzy nimi pustka

Spójrz!

Jak na wietrze kryształy piasku
Tumanem kurzu się stają
A kiedy wiatr przycichnie
Wznawia się bój
O bycie w świetle dnia codziennego.
Nadrzędny - Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-22 07:45
Wzrok utkwiony w blasku świecy

dzięki tobie
tylko dzięki tobie
tak schludnie jest
tak przejrzyście
tylko ty wyrazistością swoją płoniesz
jak ostatnia świeca nadziei
wabisz ćmy zabłąkane
dzięki tobie
tylko dzięki tobie
ćmy w fikcji twego światła
gubią drogę.
Nadrzędny - Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-23 20:02
SPOTKANIE
  (jak to łatwo napisać)

W maju
A może w czerwcu
Zasiądziemy przy kawiarnianych stolikach
Już w świecie realnym
Z własną twarzą , bez nicka
Usta tonąć będą w winku , kawie
Ciacho podniebienia drażnić będzie
Tylko...
Tylko jak?, jak do cholery jasnej!
Spojrzymy sobie wówczas w oczy?
Głęboko...
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-01-24 15:00
Zwyczajni......

Siedzimy naprzeciwko,
znani tylko z ekranu,
uśmiechamy się do siebie bez słów,
bo  po cóż słowa?
jasne, ciepłe spojrzenie czasem więcej powie,
nic niejedno słowo,
ale...  wystarczy gest,
skinienie, grymas-
i masz rozwikłana tajemnicę życia.

To jest Ona i Ona, a to On,
Ten z ciasteczkiem , inny z poezją,
Ona - to ta z dobrą radą ,
inna zaś, jest dobrym naszym duchem.
Odgadniemy, kto jest kto, i nieważne  jak wygląda,
ważne, że jest  wśród nas.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-01-24 21:00
SPEŁNIENIE.

Otul mnie ramieniem, tak jak  w zimie szalem,
rozpal  me serce, jak płomień ognisko.
Spójrz w moje oczy,
     czy widzisz w nich radość?,
           czy jest w nich nadzieja?
      Czy mam zostać z żalem,
                   bo straciłam wszystko?

Nie pozwól nigdy, bym się zatraciła
        w tęsknocie,  rozpaczy i bólu .
Chcę żyć  pełnią życia, czy to jest tak wiele?
By śmiać się i płakać, gdy jest mi weselej?.

Nie pozwól miły, bym znów żyła  w cieniu,
   w szarości, bez celu i obca!
Pragnę być kochana, jedyna i Twoja
        i  zrzucić te kajdany,  
              nie jestem przecież w więzieniu!

Nie pytaj mnie miły,
                      dlaczego???
    Mimo swych ułomności,
                    los  chce być znowu dla  mnie łaskawy?
Może właśnie  uczucie gorącej miłości
                             daje mi to prawo
do życia w spokoju, do tego, by świat mój,
                    choć trochę inny, był bardziej ciekawy.
              

Dedykuję mojemu
                   Mężowi

i wszystkim innym, wspaniałym Waszym współpartnerom :-))
Nadrzędny - Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-25 11:17
zastygli w ciszy
pomiędzy czasem przeszłym
a teraźniejszością
wyglądają w milczeniu
kolejnych:
wariatki, wariata
którzy to nie patrząc
na porę roku
na przesyt charakterów ludzkich
nagością swoich przeżyć
wypełniać będą pustkę
ku własnej tylko radości.
Nadrzędny - Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-25 20:14
Gdybym mogła
Ci powiedzieć teraz
Kim jestem
Skąd wracam i dlaczego (?)
Gdybym mogła
Nie wyprzedzać Twoich myśli
Powiedziałabym wszystko
A nawet więcej
Jeszcze muszę milczeć
Jeszcze twarz muszę skrywać...

Powiem Ci
Powiem wszystko
Ale jeszcze nie teraz.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-01-25 22:21
        ROZSTANIE

Wtulona  w Twe ramiona
         cichuteńko szlocham,
dręczy mnie pytanie-
      kocham go, nie kocham?
Jedno wiem na pewno,
          tak się już żyć nie da,
w przeciwnym wypadku
        będzie z tego bieda.

Trzeba przerwać ten łańcuch
             wzajemnej udręki,
nie chcę już nam dłużej
                  potęgować męki,
Rozstać się wypada,
        póki jeszcze czas,
by po latach powiedzieć
        "taka" miłość- nie dla nas
                                          :-))
Nadrzędny Autor Paula-Nikta Dodany 2010-01-26 08:52
Na przeciw kuluarowym pytaniom...

   Kim jestem?

robakiem,który kwiaty zżera
kwiatem,którego robactwo obsiada
w tym teatrze mogę być wszystkim
wszystkim oprócz siebie!
  
   Kim jestem?

widzem spektaklu
którego aktorzy usiłują zagrać
wielkie przedstawienie
nie rozumiejąc tekstu sztuki
    
   Kim jestem?

cieniem człowieka
który w drzwiach stoi
mimo pustek na widowni i w lożach
tak - jestem nim, on jest mną
jestem Paula Nikta!

   Kim jestem?

w tej chwili ma osobowość
zależna jest od oczu
które mnie czytają
dla jednych jestem człowiekiem
dla drugich niczym
które przyszło  znikąd!
Nadrzędny - Autor Valkiria Dodany 2010-01-26 17:34
W kruczoczarnych puklach
nitki dostrzegasz srebrzyste,
karminem zdobisz usta
zalotnie podkręcasz rzęsy.
Wychodzisz.
W swój dzień,w swój świat,
za drzwiami zostawiając
........siebie.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-01-27 20:44
        Odpowiedź.

Nie chcesz, bym się odzywała,
więc milczę.
Nie chcesz, bym komentowała,
nie skomentuję.

Lecz czy mogę oczami duszy
popatrzeć i dojrzeć to,
co na dnie Twojej jest ukryte?

Skoro tak, to zrobię to,
bo to, co w niej drzemie...
..........jest znakomite.
        
:-)))
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-02-08 14:40
CISZA.

Patrzę z bólem, jak powoli odchodzisz
i żadną miarą nie mogę Ci pomóc!
Czemu Pan Bóg nie dał nam mocy,
Która pozwoli  ulżyć  w cierpieniu?

Zawsze mi byłaś opoką i domem.
nie chcę, byś  cierpiała
                             Mamo.
Pękło już  ogniwo w łańcuchu życia,
                           pękają kolejne......

Powiedz, Kochana
jak mam  żyć bez Ciebie...
                                   kiedy odejdziesz?
A może  pójdę z Tobą w tę drogę, 
                           byś nie była sama,
   odprowadzę ...... i wrócę - czy chcesz,
                                    bym została?

Pozwól nam dobry Boże
                razem doczekać  do rana....

Daj nam jeszcze kolejny dzień  z wieczności,
   bo  cóz to jest da Ciebie!
Pozwól maluczkim zrozumiec,
                   że nastaje kres naszej miłości........

Mamie
 
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-02-09 15:43
         *******

Dał nam Bóg, jak prosiłam, kolejny dzień życia,
ale czy to wszystko? czy ma coś w ukryciu?
Dojrzałam to światełko, które tli się w dali.
i przyznać muszę - Świat taki ogromny,
a my tacy mali....

Chcę wierzyć, że jeszcze nie pora odchodzić.
  że jeszcze nie czas, skoro Bóg Cię nie zabrał,
nie dziś, jeszcze nie teraz!

Jesteś mi potrzebna, Mamo, bym czuła się silna.
Bóg nas wysłuchał, więc daj mi nadzieję,
na kolejny ranek,kolejne dni....

a ja Cię otulę drobnym mym ramieniem
i tak tkwić będziemy ....do końca.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-02-17 14:30
                  ******

    ..A po nocy przychodzi dzień...
  dzień, w którym wszystko zdarzyć się może....
Chcemy być młodzi, bogaci i piękni
zdrowi, kochani, szczęśliwi.... 
                                nieomylni,
pragniemy świat  widzieć w różowym kolorze

Dlaczego więc, niektórym z nas
trudno jest zrozumieć innych?
Czy to senna mara czy na jawie sen?
Dlaczego z całej gamy barw
wybieramy te najciemniejsze?
Dlaczego "człowiek człowiekowi wilkiem?"

A może  po prostu bądźmy sobą,
z całym bagażem  doświadczeń - tych dobrych i złych,
bo życie to karuzela,  bez przycisku  STOP.
Nie wiemy, kiedy stanie....

Każdy z nas jest dla siebie
" sterem,żeglarzem, okrętem"
Płyńmy zatem do zacisznej przystani.
Lecz gdy na horyzoncie jawi się rozbitek
zabierzmy go na swój pokład
i .......dajmy mu szansę na przetrwanie.
Nadrzędny - Autor Valkiria Dodany 2010-02-17 18:00
Nikt nie wie  co nam pisane,
a jesli kiedys nasz okręt
jak Titanic tonąc zacznie,
kto wtedy na ratunek
niezłomnie nam popłynie?

Wybacz Klarysko,tak mnie wzięło>:-)
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-03-02 14:44
******

Wiosna wraca dużymi krokami,
skazuje na niebyt swą rywalkę -zimę.
topi pryzmy śniegu, łamie kry lodowe
bawi się wesoło promieniami słońca.
 
Lecz czy jest możliwe, by światło wiosenne
rozbudziło także wiosnę w naszych sercach?
Cieszmy się tą chwilą, jest jak oka mgnienie
niech  rozkwitnie miłość  jak te pierwsze  kwiaty,
czysta, nieśmiała
                   i piękna.
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-03-25 18:39
Skłonny byłbym
Zakochać się w tobie
Spijać nektar z warg twoich
Jak czynią to motyle
Zatapiać swe dłonie
W jasnych włosach twoich
Tak jak czynią skowronki
Wzbijając się ku słońcu
Żyłbym tym uczuciem
Zatraciłbym się w nim
Gdybym, gdybym tylko wiedział
Że nie przeminiesz
WIOSNO
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-03-25 19:51
*****
Wiosna obudziła śpiące we mnie żądze,
rozpiera mnie radość, serce bije mocniej.
Pragnę polecieć tak jak ptak w przestworza
w Twe objęcia...
Poczuć siłę Twych ramion, zapach Twego ciała
odurzyć się  Tobą jak narkotykiem.....
I trwać w tym upojeniu
aż po kres.......

:-)))
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-03-26 16:09
- PRZEBUDZENIE

Uśpione
Słotą jesieni, chłodem zimy
Budzą się namiętności ludzkie
Myśli otworzyły szafę
Pełną powabnych sukienek
Słowa już się przebierają
Drażniąc wyobraźnię
Teraz, właśnie teraz wszystko zdarzyć się może
Kiedy świat, człowiek
Tak bardzo spragnieni promieni słońca
Gotowi są oddać niemalże wszystko
Aby zakwitnąć na krótko, dotknąć
Jedną radosną chwilą
Życia.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-03-26 16:56
WSPOMNIENIE

Ubrana z lekka we mgły sukienkę
błądzę niczym nimfa po tafli jeziora.
szukam wspomnień młodości....

pamiętam....

Chłonę każdą cząstką ciała
ciepły oddech wiosny.
tulę w swych dłoniach
lekkie trawy źdźbło.

pamiętam...

Woń kwiatów,
szczebiot ptaków,
szum strumienia,
przywraca na nowo
słodkie me wspomnienia.....
Wiosna.
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-03-27 20:27
- ŁZY -

nie oddam ci tych łez
łez
które z oczu twoich spływały
które chwytałem bezradnymi rękoma
i chowałem
gdzieś w wolnej cząstce własnej duszy
nie oddam ci twych łez.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-03-27 20:42
******

Czy uśmiech,którym mnie obdarzasz,
mogę zachować jak skarb największy?
Skarb, który zachowam dla potomności.
bo jest on dla mnie - cudowny, najszczerszy.

Nie chcę klejnotów czy pięknych pałaców,
pragnę jedynie ciepła Twoich dłoni,
bo wiem, że dla mnie jesteś jak płomień
który potrafi mą duszę rozpalić.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-03-27 21:42
SPOTKANIE.

Spotkałam Ciebie w jesienny poranek,
ot, całkiem przypadkiem.
Krople deszczu płynęły mi po twarzy,
a może to były łzy?

A Ty, stanąłeś obok mnie,
podałeś dłoń,
osłoniłeś od wiatru.

Niby nic, ale dla mnie to było wszystko.
Nagle świat nabrał barw tęczy,
życie nabrało sensu,
chciałam krzyczeć z radości,
śmiać  się w głos.

Dziś spotykam Cię codziennie,
krople deszczu pieszczą moją twarz,
a może to łzy --szczęścia?
A Ty, stoisz obok mnie,
trzymasz moją dłoń,
osłaniasz od wiatru.....
mój kochany.

bądź, po prostu tylko bądź.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-04-08 13:15
              *****

Wolno mi dotknąć Twoich dłoni,
skraść uśmiech  czy spojrzenie.
Lecz ust Twych nawet musnąć mi nie pozwolisz
w obawie przed wspomnieniem...

A ja wciąż w próżni zawieszona
pomiędzy życiem a wspomnieniem
zbyt często będąc udręczona
błagam o chwilkę zapomnienia

                ***

(nie do końca mój... :-)
Nadrzędny - Autor Paula-Nikta Dodany 2010-04-08 19:00
      - MOJE MIEJSCE

Tam znalazłam miejsce dla siebie
Maleńki skrawek skradziony cywilizacji
Gdzie garb ziemi dłonie nieba skrywają
Gdzie nie spotkasz obłudy
W twarzy ludzkiej schowanej

Tam wszystko mówi do mnie
I nie wstydzi się spojrzeń oczu.

                                Bieszczady, 2010r. :-)
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-04-11 14:45
        KU PAMIĘCI.

ODESZLI...
             nagle,
             niespodziewanie,
                      niepotrzebnie.
przeszli na drugą stronę życia
             czy  chcieli ???.........

Las Katyński pokrył się znowu krwią,
za Ojczyznę, za Honor,
                            za NAS.

Ziemia Katynia stała się ich grobem,
     przybyli tam,
by oddać hołd przodkom,
spotkała ich śmierć tragiczna.
                                Niedaremna.

niech  stanie się dla potomnych przesłaniem-
i pamięć o Nich  i Katyniu
           niech będzie wieczna.

Mgły Katynia
      podniosły zasłonę niepamięci.........



Z głębokim żalem.....
                        żegnam
Nadrzędny - Autor WERBENA Dodany 2010-04-12 07:35
Orle biały w koronie, ileś razy już pokaleczony
Postrzępione Twoje pióra
postrzępione losy narodu
białym opatrunkiem przykryć
zbolałe czerwone Twe rany trzeba.
Zabliźniać będzie się długo
zbolałe serca narodu
biało - czerwonego narodu

              10.04.2010 r

Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-04-12 14:11
-Prawdy dwie-

Zmowa milczenia świata
Jak gęsta mgła
Otuliła niepamięcią
Tysiące istnień zamordowanych
Dzisiaj
Stalowy ptak usiłował ją przebić
I runął w tragizm tego miejsca
Kolejny raz
Naród złożył ofiarę ze swoich Córek i Synów
Aby świat przestał milczeć
Utrwalając pokoleniom PRAWDĘ o tym miejscu !

                                   10.04. 2010r. [*]
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-04-21 18:29
Szukam sobie miejsca
W tym świecie zapomnianym aczkolwiek pięknym
Pełnym istnień ludzkich (?)
Aby przetrwać te dni bez Słońca
Jak najprościej, po ludzku
Tułam się pustymi duktami leśnymi
We wszystkim co oczy me zdołają ujrzeć
Widzę WAS
Najdroższych sercu memu.

                          21.04.2010r.
Nadrzędny - Autor klarysa Dodany 2010-04-23 10:15
I nastała cisza...

Ucichł głos syren, zamilkł głos ludzi
wszyscy odeszli. Cisza.
Życie wraca do normy,
          ale czy bez Nich będzie takie samo?
Zostali tam, by czuwać,
                w tym ustronnym miejscu,
      tak niedostępnym dla wielu.

Jednak nie poszła ich śmierć na marne.
obudziła w ludziach  zryw serca,
pamięć o tym, co niepamiętane.
Wytyczyli nam  szlak, po którym warto stąpać,
by świat był po prostu lepszy.
Nadrzędny Autor amalian Dodany 2010-04-23 23:01 Zmieniony 2010-04-23 23:04
Jedną tragedia i druga nierównością stoi. bo:
Jedna wyrosła w lesie .
Czas wolno odmierzał strzał w potylicę .
Ptaki już tam nie ćwierkają .
Oparła się kłamstwu, obłudzie.
Milczeniu narodów .
Druga zaś niczym trzpiotka .
Wzleciała i przez przypadek.
Skrzydłem hacząc o drzewo.
Oddała tchnienia ostatek .
Szybko .
Tak jak żyła.

Nie wiem tylko dlaczego .
Ma się to wszystko zmienić.
Wyrównać i bez różności .
Iść dalej, równym szeregiem .
Patrząc w jednym kierunku .
Równo tuptając w bruk .
Krzycząc Lenin to Bóg . (Lenin  jest  przenośnią)
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2010-04-23 23:25
Szukam sobie miejsca
W tym świecie zapomnianym aczkolwiek pięknym
Pełnym istnień ludzkich (?)
Aby przetrwać te dni bez Słońca
Jak najprościej, po ludzku
Tułam się pustymi duktami leśnymi
We wszystkim co oczy me zdołają ujrzeć
Widzę WAS
Najdroższych sercu memu.

                          21.04.2010r.

Ważne, że szukasz, że pragniesz.
Że masz wspomnienia .
Jesteś ciekawy życia .
Nie wątp w to, że jesteśmy .
Idziemy razem .
Tam przy tym drzewie .
Znów się odłączę od Ciebie .
Bo muszę :-(.
Ale za tym pagórkiem .
Znowu pójdziemy razem :-) .
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-04-24 10:24
  Początek, koniec

warkot pił, odgłosy siekier
noc przegnały
drzewa doczekały swego końca
wióry łez wiatr unosi...
przerwa w zabijaniu
żłopią piwo, palą...
kolejny dzień witam
tesknotą za...
SŁOŃCEM :-(
Nadrzędny - Autor amalian Dodany 2010-04-24 21:50
Ważne, że czujesz .
Ważne, że słyszysz.
Ważne, że widzisz.
Ważne, że tęsknisz.
Ważne, że chcesz.
Żyjesz !!! :-).
Nadrzędny - Autor Pawel65 Dodany 2010-04-25 10:03
Pytania do...

Czy przeżyłeś kiedyś rozstanie
Patrząc gdzieś przed siebie, daleko
Z nadzieją , że własny Dom ujrzysz
Wpatrywałeś się w te obce twarze
Z myślą , że ujrzyć wreszcie tę Kochaną
Czy skreślałeś w kalendarzu dni:
jeden dłuższy od drugiego
Czy miałeś tyle siły w sobie
By trwać i pamiętać
Tęskniłeś?

Pytam.
Poprzedni wątek Następny wątek Wyżej Wątek ogólne / Kawiarenka / Kącik Własnej Amtorskiej Poezji... (Strona 14) (420218 - wyświetleń)
1 2 3 4 5 6 7 8 ... 18 Poprzednia strona Następna strona  

Powered by mwForum 2.16.0 © 1999--2008 Markus Wichitill