I CO TO DA ZE TAKA MAPA BEDZIE HA HA HA

Oj oj oj  ludziki kochane wiem ze wam się nie podoba to co teraz wam napisze ale wam napisze najwyżej mnie się oberwie .  Wiecie ile jest budynków w warszawie co maja windy dla inwalidów i podjazdów dla wózków ja idąc spacerkiem po warszawie [lubię długie spacery ]Idąc od Starówki w Warszawie przez Śródmieście na Wole gdzie mieszkam naliczyłam takich zmodernizowanych [ulepszonych]a naliczyłam 10 a wiecie ile jest tak naprawdę czynnych 2 bo reszta niema kluczyka lub brak obsługi i co po jaką cholerę jest to robione aby podnieść statystykę .A większość kawiarni w Warszawie ma podjazdy to wiem bo widziałam sama korzystam z windy dla inwalidów na Starówce bo mnie się podoba jazda pod ukosem mimo ze są schody i normalne i ruchome .Więc ja rozumiem ze należy walczyć o polepszenie bytu takim ludziom jak inwalidzi ,ale czasami mnie diabli biorą jak sie robi awantury o byle schodek czy stopień .Na pewno jeszcze długo u nas tak nie będzie jak jest na zachodzie ,jak tam są traktowani inwalidzi .Trochę jeździłam i widziałam i napszykład będąc przejazdem w małej miejscowości w dawnym NRF była taka sytuacja że dochodziłam do przystanku autobusowego i autobus stanął  wcześniej drzwi się otworzyły kierowca wyszedł pomógł mnie wsiąść i usiąść i potem podjechał do przystanku gdzie wsiedli ludzie .A u nas nie tak dawno Biegłam z mężem do autobusu drań widział że kuleje jak dobiegaliśmy zamknął mi drzwi przed nosem .I co u nas ma być inaczej ma być lepiej .Oj długo sobie jeszcze poczekamy .
Pozdrawiam nawiedzonych optymistów  Ja w cuda nie wierze.

DO MALTABAR.
JAKIE "JA"? CZYZBY TAK PRZYPADKIEM NIE JESTES ZAZDROSNA ZE CZAPKA5 TAK PIEJKNIE WALCZY O ZROZUMIENIE, ON NIE CHCE NIC ZLEGO. TU NIE KTORZY POSADZAJA GO O JAKIES STEKANIE, CZY O NIEGRZECZNOSC, JAK WY WCHODZICIE W JEGO WATKI I TYLKO DOPROWADZACIE DO PUNKTU, W KTÓRYM ZACZYNA SIE TEMAT ZMIENIAC, AZ DO CALKOWITEGO ZNIEKSZTALCZENIA. JAK TAK MOZNA? KOMUS PSUS WAZNY TEMAT. CZYZBY TEMATYKA BARIER BYLA WAM OBCA, CZY WY NIE JESTESCIE NIEPELNOSPRAWNI? CZY NIE JEZDZICIE NA WOZKACH, CZY NIE CHODZICE O KULACH. WILLI NAPISAL COS TAKIEGO:

>A tak naprawdę, to nikt nikogo nie zmusza do działania. Jak nie widzisz potrzeby lub masz inne zdanie co do akcji anty budynku, to nic nie musisz robić ale pozwól innym działać i nawoływać bo są ludzie chętni do robienia fotek dla anty budynku i nie są pesymistami w tych sprawach, nie przechodzą o kulach, bądź nie przejeżdżają na wózkach obojętnie koło tych barier architektonicznych, tylko muszą je pokonywać. Nie uważasz, że bez tych barier żyłoby się im o wiele, wiele lepiej? Także Ciebie, Wilkołakowi i innym pesymistą z tego forum ulżyłoby. Mielibyście lepszy dostęp do wszystkiego, stalibyście się w miarę możliwości bardziej samodzielni, mobilni, ponieważ potrafilibyście dostać się na miejsce gdzie tylko chcielibyście a przyłączając się do akcji anty budynku pomoglibyście innym ON.>

UWAZAM, ZE WILLI MA TU 100 PROCENT RACJI. NIE ROZUMIEM, CZEMU TAK USILNIE PRZEINACZACIE TEN TEMAT, JESLI JESTESCIE NIEPELNOSPRAWNI, TO PRZYNAJMNIEJ PISZCIE NA TEMAT, JAK KTOS PISZE SENSOWNIE, O NASZYCH KONKRETNYCH SPRAWACH A NIE ZBIJAJCIE GO Z TEMATU. CHYBA PO TO POWSTALO TE FORUM ABY OTWARCIE PISAC O NIEPELNOSPRAWNYCH I O ICH SPRAWACH, JAK ZYJA, ABY WYCIAGAC POZYTYWNE WNIOSKI, ABY DOWIADYWAC SIE O ZAPOTRZEBOWANIACH A NIE UKRYWANIE, I ZBIJANIE Z TEMATU TYCH, CO PISZA O NASZYCH SPRAWACH.